Po walce Kliczko-Joshua. Boks wychodzi z kryzysu?
Walka pomiędzy Władimirem Kliczką a Anthonym Joshuą zadowoliła najbardziej wybrednych kibiców boksu. Ten dramatyczny, pełen zwrotów akcji pojedynek był jednym z niewielu takich w XXI wieku. Czy ostatnia walka pomiędzy Ukraińcem a Brytyjczykiem jest oznaką lepszych czasów dla tej dyscypliny sportu?
2017-05-01, 21:24
Posłuchaj
– Nie jesteśmy w złotych czasach, jak wtedy, gdy walczył Muhammad Ali – przyznał w Polskim Radiu 24 Andrzej Kostyra, komentator boksu w Polsacie. Gość Magazynu Sportowego ocenił jednocześnie, że „boks jest nadal atrakcyjny”.
Gospodarz programu – Andrzej Janisz – mówiąc o kryzysie, z którym zmaga się boks, wskazywał, że w ostatnich latach brakowało wielkich walk, które ekscytowałyby fanów sportu z całego świata. Często pojedynki „stulecia” okazywały się przereklamowane. Andrzej Kostyra, przekonując natomiast, że boks to nadal interesująca dyscyplina, zaznaczył, że walka Kliczko-Joshua nie była gorsza od takiego bokserskiego klasyku, jak „The Rumble in the Jungle”, czyli pojedynku Muhammada Ali z George’em Foremanem.
– To była walka, podczas której Ali był niemal cały czas przy linach. Był jeden dramatyczny zwrot akcji, kiedy posłał on Foremana na deski. W pojedynku Kliczko-Joshua było więcej zwrotów akcji – mówił Andrzej Kostyra. Kliczko na deskach leżał trzy razy – najpierw w piątej, a później dwukrotnie w jedenastej rundzie. Z kolei Joshua podnosił się z kolan w szóstej odsłonie walki.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Polskie Radio 24/mp
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
________________
Data emisji: 1.05.15
REKLAMA
Godzina emisji: 20.08
REKLAMA