Czy mamy następców mistrzów?
Zdobycie złotego medalu przez reprezentantów Polski na Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej, których byliśmy gospodarzami, to duży sukces zawodników Stephana Antigi i dobry prognostyk przed Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro. Jednak po turnieju z gry w kadrze zrezygnowała czwórka ważnych graczy znajdujących się w talii francuskiego trenera.
2014-09-25, 22:20
Posłuchaj
O zakończeniu kariery reprezentacyjnej zadecydowali zawodnicy, bez których polska kadra w ostatnim czasie nie byłaby tym samym – Krzysztof Ignaczak, Paweł Zagumny, Michał Winiarski i najlepszy gracz polskiego turnieju Mariusz Wlazły. Trójka z nich wywalczyła nie tylko złote medale w dopiero co zakończonych mistrzostwach świata, ale także miała duży udział w wywalczeniu srebra osiem lat temu.
– Ta czwórka w ostatnich latach wiele znaczyła dla polskiej reprezentacji. Jednak każdy z nich odgrywał na boisku inną rolę – wśród ich następców na różnych pozycjach mamy też odmienny potencjał – mówił w Polskim Radiu 24 Rafał Bała, dziennikarz Naczelnej Redakcji Sportowej Polskiego Radia.
Największą stratą dla kadry wydaje się być brak Mariusza Wlazłego, który wrócił w ostatnim czasie do gry w reprezentacji po kilkuletniej przerwie. Podczas kolejnych igrzysk olimpijskich mógłby być dużym atutem naszej drużyny narodowej.
– Mariusz Wlazły jako swojego następcę na pozycji atakującego namaścił Dawida Konarskiego. Wśród potencjalnych następców gracza Skry Bełchatów w kadrze wymieniany jest również Grzegorz Bociek – tłumaczył Rafał Bała.
REKLAMA
W audycji Sylwii Urban również o odbywających się w hiszpańskiej Ponferradzie Mistrzostwach Świata w Kolarstwie Szosowym. Gościem programu był Robert Radosz, uczestnik MŚ w 2000 roku.
PR24
REKLAMA