Turcja – między imperium a demokracją

Turecki serial „Wspaniałe stulecie” zdobywa coraz większą widownię w Europie. To historia budowy imperium tureckiego w XVI wieku. – Serial przypomina światu, że potęga Turcji powraca – stwierdził w Polskim Radiu 24 Krzysztof Strachota z Ośrodka Studiów Wschodnich.

2015-04-07, 20:42

Turcja – między imperium a demokracją
Premier Turcji, Recep Tayyip Erdogan podczas spotkania z prezydentem Iranu, Hassanem Rowhanim w Tehranie.Foto: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Posłuchaj

07.04.15 Krzysztof Strachota: „Turcja miała być żywym przykładem łączenia wartości europejskich i islamskich (…)”
+
Dodaj do playlisty

Turcja przez długi czas stawiana była za wzór powodzenia demokracji w warunkach islamu. Krzysztof Strachota powiedział w Polskim Radiu 24, że Turcja była uosobieniem europejskich nadziei odnośnie demokratycznego kraju islamskiego.

– Turcja byłą państwem, które odwołuje się do islamu, ale pozostaje krajem nowoczesnym, które pragnie się europeizować. Pozostaje islamskie, ale jednocześnie pragnie się dostosować do standardów na Zachodzie. Tureckie ambicje były na rękę Europie, ponieważ kraj mógł stać się forpocztą na Bliskim Wschodzie. Będzie żywym przykładem łączenia wartości europejskich i islamskich – mówił specjalista ds. Turcji.

Obecnie Turcji bliżej do autorytaryzmu niż demokracji. Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że wielką rolę w zmianach wewnątrz kraju odegrał jego obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan.

– Nie ma takich krajów w Europie, może poza Rosją, gdzie osoba przywódcy tak mocno odciska się na polityce państwa i jego osobiste decyzje tak wyraźnie znajdują odzwierciedlenie w wewnętrznej i zewnętrznej polityce. Erdogan mierzy bardzo wysoko, co jednak oddala Turcję od Europy i generuje jej problemy – wyjaśnił Krzysztof Strachota.

REKLAMA

Zapraszamy na audycję Grzegorza Dziemidowicza.

Polskie Radio 24/gm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej