Militarny potencjał Ukrainy
Niemal 140 tys. żołnierzy, 1,1 tys. czołgów, ponad 200 samolotów - oto główne składniki potencjału militarnego Ukrainy. Dane te na tle zasobów Rosji - głównego wroga państwa ukraińskiego, nie prezentują się zbyt okazale. Tym bardziej, że duża część sprzętu wojskowego pamięta jeszcze czasy Związku Radzieckiego.
2015-03-07, 18:19
Posłuchaj
W Polskim Radiu 24 Paweł Purski z portalu eastbook.eu oraz Andrzej Łomanowski z Rzeczpospolitej przyjrzeli się stanowi ukraińskiego wojska i szansom w ewentualnym starciu z silniejszym wrogiem.
Do tej pory na modernizację armii rządzący w Kijowie przeznaczali jedynie 1% PKB rocznie. Niezwykle niskie nakłady sprawiły, że większość sprzętu jest niesprawna, a to w znacznym stopniu przekłada się na obniżenie gotowości bojowej armii Ukrainy.
– Wartość, jaką prezentują ukraińscy wojskowi, nie jest najwyższa. Wystarczy spojrzeć na liczbę jeńców, których w czasie walk wzięli prorosyjscy separatyści. Na ten obraz składają się także statystyki podające liczbę dezerterów. Oficjalne dane mówią o ok. 5 tys. żołnierzy, którzy zbiegli ze swoich oddziałów. Jest to praktycznie 1/6 tych, którzy w ostatnim czasie brali udział w walkach po stronie ukraińskiej – powiedział Andrzej Łomanowski.
Armia obywatelska
Jak przyznał Paweł Purski duża część oddziałów ukraińskich sponsorowana jest przez obywateli, którzy z ogromnym wysiłkiem starają się zapewnić swoim żołnierzom jak najlepsze zaopatrzenie.
REKLAMA
– Prowadzone są liczne akcje mające wesprzeć jednostki walczące na froncie. Ludzie wrzucają pieniądze do skarbonek, przesyłają na specjalne konta, a także sami kupują umundurowanie. W Donbasie pojawiły się sklepy z rzeczami pochodzącymi z demobilu austriackiego, amerykańskiego, a także polskiego. To właśnie w takich miejscach kupowany jest sprzęt dla ukraińskich żołnierzy. Dochodzi do tego, że oddziały walczą w rozmaitych wzorach mundurów – dodał gość PR24.
Polskie Radio 24/db
Polecane
REKLAMA