Po prawyborach prezydenckich w USA
Za nami „superwtorek”, czyli dzień prawyborów w Stanach Zjednoczonych. – Hillary Clinton i Donald Trump są bliżej osiągnięcia sukcesu i zdobycia magicznej liczby 1237 u republikanów i 2383 u demokratów delegatów, którą trzeba zdobyć, by być pewnym nominacji na kandydata na prezydenta USA – mówił w Polskim Radiu 24 Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego.
2016-03-02, 18:16
Posłuchaj
02.03.16 Artur Wróblewski: prawdopodobnie nic nie wydarzy się takiego, żeby Donald Trump jednak nie otrzymał nominacji
Dodaj do playlisty
„Superwtorek”, który odbył się 1 marca 2016 roku, to największa kumulacja głosowań w całym sezonie prawyborów. Donald Trump z frakcji republikańskiej i Hillary Clinton z partii demokratycznej wysuwają się na czoło wyścigu.
– Prawdopodobnie nic nie wydarzy się takiego, żeby Donald Trump jednak nie otrzymał tej nominacji. Aczkolwiek szanse na ewentualną wygraną w wyborach prezydenckich w batalii z Hillary Clinton ma małe, ponieważ wielu republikanów przerzuci swoje głosy na mniejsze zło, czyli Hillary Clinton – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Z Arturem Wróblewskim rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Wybory prezydenckie w USA - serwis specjalny
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds
Polecane
REKLAMA