Kim byli członkowie „Czarnej Ręki”?

Minęła setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej. Bezpośrednią przyczyną tego historycznego wydarzenia był zamach na austriackiego następcę tronu arcyksięcia Franciszka Ferdynanda w Sarajewie.

2014-07-02, 21:26

Kim byli członkowie „Czarnej Ręki”?
Gawriło Princip w chwili aresztowania po zamachu. Foto: wikipedia.org

Posłuchaj

02.07.14 Huso Orucevic „Serbowie, Bośniacy i Chorwaci nie widzą potrzeby opowiadania o tym co stało się w dniu zamachu. (…)”
+
Dodaj do playlisty

„Czarna Ręka” złożona była z mieszkańców Bośni w większości serbskiego pochodzenia. zajmowała się propagandą i organizowała walki przeciw Austro – Węgrom w Bośni. Wykonawcą zamachu z 28. Czerwca 1914 roku był nacjonalista Garvilo Princip.

Pamięć o zamachu

Społeczeństwo Bośni składa się z trzech narodów: bośniaccy Serbowie, bośniaccy Chorwaci i muzułmańscy Bośniacy. Obchody zamachu w Sarajewie dzielą te trzy narody. Jedni uważają ich za bohaterów narodowych inni twierdzą, że byli terrorystami.

- Obchody rocznicy są właściwie obchodami Unii Europejskiej. Serbowie, Bośniacy i Chorwaci nie widzą potrzeby opowiadania o tym co stało się w dniu zamachu. Tutejsze narody patrzą na pierwszą wojnę światową przez pryzmat wojny w lat 90- tych XX wieku, bo dla nich jest to kontynuacja teraźniejszych problemów na Bałkanach – powiedział Huso Orucevic, dziennikarz bośniackiego radia publicznego.

Straty po pierwszej wojnie

Węgry to kraj, który w wyniku pierwszej wojny światowej poniósł największe straty. Na mocy traktatu w Trianon z 1920 roku w miejsce Królestwa Węgier, powstało Państwo Węgierskie mniejsze o dwie trzecie obszaru. Liczba mieszkańców zmalała do 9 milionów.

REKLAMA

- Na Węgrzech nadal żywy jest dyskurs dotyczący ustaleń z 1920 roku. Co trzecia rodzina ma swoich krewnych w sąsiednich krajach. Mówi się nawet, że Węgry są jedynym krajem, który graniczy sam z sobą. Dyskusje toczą się na łamach gazet, w trakcie historycznych wykładów. Nadal nie zrozumiałe i nie znane są przyczyny takich ustaleń - skomentował dr Istvan Kovacs, węgierski historyk.

Kontratak byłego prezydenta Francji

Oskarżony o korupcję, o nadużywanie stanowiska i o naruszenie tajemnicy dochodzenia, były prezydent Francji Nicolas Sarkozy wysunął zarzuty pod adresem wymiaru sprawiedliwości.

- Od początku było wiadomo, że Nicolas Sarkozy po wyjściu z więzienia zaatakuje  wykorzystując swoją całą siłą. Ci, którzy liczyli na to, że Nicolas Sarkozy przyzna się do swoich błędów nie znają go. To jest nie jest mały Mikołajek, tylko wielki lew polityczny - relacjonował Marek Brzeziński, korespondent Polskiego Radia w Paryżu.

Zapraszamy do wysłuchania audycji Michała Strzałkowskiego!

REKLAMA

PR 24/Paulina Olak

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej