Koalicja przeciwko ISIS rośnie w siłę
Walka z tzw. Państwem Islamskim była tematem rozmowy telefonicznej prezydenta USA Baracka Obamy i premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona. Obaj przywódcy potwierdzili, że każdy będzie mógł przyłączyć się do koalicji wymierzonej w ISIS, jeśli jego cele polityczne i wojskowe będą tożsame z założeniami sojuszu.
2015-12-05, 21:05
Posłuchaj
Obama i Cameron rozmawiali krótko po tym, jak Wielka Brytania włączyła się do ataków na cele tzw. Państwa Islamskiego w Syrii. To kolejny europejski kraj, obok Francji, który zdecydował się na takie posunięcie. Swoją pomoc zadeklarowali również Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi wyślą na Bliski Wschód samoloty oraz żołnierzy.
– Amerykańscy eksperci jak najbardziej przychylnie wypowiadają się na temat reakcji państw z Europy. Dzięki temu koalicja, której bezdyskusyjnie przewodzą Amerykanie, rośnie w siłę i zwiększają się jej szanse na odniesienie sukcesu. Będzie nim znaczna neutralizacja członków tzw. Państwa Islamskiego, bo całkowite jego zniszczenie będzie niezwykle trudne, z czego doskonale zdają sobie sprawę zarówno politycy w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie – powiedział Jan Pachlowski, korespondent Polskiego Radia w USA.
Na temat tworzenia się koalicji wymierzonej w tzw. Państwo Islamskie oraz roli Rosji w walce z ISIS mówiła także dr Aleksandra Zięba z Uniwersytetu Warszawskiego. Odniosła się również do prawnych uregulowań, mogących pomóc w zapobieganiu atakom terrorystycznym. Nad ich wprowadzeniem zastanawiają się politycy państw Europy Zachodniej.
Korespondentka Polskiego Radia w Brukseli – Magdalena Skajewska – mówiła również o pomysłach europejskich przywódców, które dotyczą uszczelnienia granic Wspólnoty oraz o czasowym przywróceniu granicznych kontroli w strefie Schengen.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Bogumił Husejnow.
Polskie Radio 24/db
REKLAMA