Relacje unijno-rosyjskie
Unia Europejska oświadczyła, że nie uznała nielegalnej aneksji Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską i dlatego też nie uznaje rosyjskich wyborów parlamentarnych na terytorium Półwyspu Krymskiego. O sprawie mówił w audycji Świat w Powiększeniu dr Paweł Kowal z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk.
2016-09-20, 21:18
Posłuchaj
Jak mówił dr Paweł Kowal, w przypadku Unii Europejskiej nie można sobie pozwolić na to, żeby nie uznać jako takich wyborów do Dumy.
– W logice brukselskiej trzeba utrzymywać kontakty z instytucjami parlamentu rosyjskiego. Z drugiej strony Rosjanie, sprytnie, starają się wykorzystywać każdą sytuację, by podkreślać przynależność Półwyspu Krymskiego do Federacji Rosyjskiej – mówił dr Paweł Kowal.
– Podkreślanie w różnych kontekstach, że Rosja nie ma prawa do Krymu oraz to, że pojawia się to także w kontekście wyborów parlamentarnych jest dobre – ocenił gość Polskiego Radia 24.
Dr Paweł Kowal skomentował również stanowisko premiera Słowacji Roberta Fico, który powiedział, że Ukraina robi nawet mniej niż Rosja w kwestii wypełnienia zobowiązań wynikających z mińskich porozumień i zaapelował o zniesienie sankcji Unii Europejskiej wobec Moskwy.
REKLAMA
– Z naszego punktu widzenia, premier Słowacji pokazuje, że Grupa Wyszehradzka jest dobrym instrumentem politycznym do niektórych rzeczy, np. jeśli chodzi o debatę o uchodźcach w Europie, ale już do polityki wschodniej zdecydowanie nie. To nie jest pierwszy przypadek, kiedy premier Fico idzie swoją drogą – powiedział gość Świata w Powiększeniu.
W audycji również o projekcie powstania euroarmii. Czy projekt ten wzmocni czy osłabi bezpieczeństwo Unii Europejskiej gwarantowane przez NATO i jego filar USA? O tym mówił w Polskim Radiu 24 Juliusz Sabak (Defence24.pl).
Gospodarzem audycji był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/dds/pj
REKLAMA
___________________
Data emisji: 20.09.2016
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA
REKLAMA