Półwysep Koreański. "Kontrolowane napięcie jest wszystkim na rękę"
Trwające Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu są wykorzystywane przez Koreę Południową do dialogu z Koreą Północną. Do tego typu działań z rezerwą podchodzą jednak Stany Zjednoczone. W Świecie w Powiększeniu o postawie Waszyngtonu wobec potencjalnej odwilży pomiędzy koreańskimi państwami mówił Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
2018-02-12, 21:09
Posłuchaj
Obecny podczas otwarcia igrzysk wiceprezydent USA, Mike Pence, nie podał ręki przedstawicielowi północnokoreańskiej delegacji. Jak podkreślał na naszej antenie Artur Wróblewski, to miedzy innymi efekt tego, że utrzymywanie napięcia w regionie jest dla Stanów Zjednoczonych korzystne.
– Pamiętajmy, że prywatne firmy zbrojeniowe nie zarabiają na pokoju, a na tym, kiedy coś się dzieje, kiedy ktoś musi kupować broń (…) – wskazywał gość Polskiego Radia 24.
Ekspert zaznaczył jednocześnie, że otwarty konflikt nie byłby opłacalny dla Waszyngtonu. – Gdyby do niego doszło, zginęłoby wielu Koreańczyków. Region były "rozwalony". Pozostaje też pytanie, kto, po pokonaniu Północy, miałby zapłacić za odbudowę kraju – mówił Artur Wróblewski. – Kontrolowane napięcie jest zatem wszystkim na rękę – pointował amerykanista.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Adrian Bąk.
Polskie Radio 24/zz
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
REKLAMA
Data emisji: 12.02.18
Godzina emisji: 19.46
REKLAMA