Rumunia: unijna prezydencja w cieniu konfliktu

Rumunia oficjalnie inauguruje swoją pierwszą prezydencję w UE jako ostatni kraj, który dołączył do Wspólnoty w ramach fali rozszerzenia z ubiegłej dekady. Na przewodnictwie ciąży jednak konflikt polityczny pomiędzy prezydentem Klausem Iohannisem, który krytykuje posunięcia rządu premier Vioricy Dancili. - Konflikt jest strukturalnie wpisany w konstrukcję rumuńskiego systemu politycznego - mówił w Polskim Radiu 24 Jakub Pieńkowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

2019-01-10, 21:32

Rumunia: unijna prezydencja w cieniu konfliktu
Antyrządowy wiec w Bukareszcie . Foto: PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Prezydent i premier Rumunii wywodzą się z dwóch różnych obozów. - Rumuńska konstytucja jest tak skonstruowana, że chcą nie chcąc, oni się zderzają - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.

Natomiast od początku rządów obecnej koalicji istnieje też spór na linii ideologicznej. - Koalicja Partii Socjaldemokratycznej (PSD) i Sojuszu Liberałów i Demokratów (ALDE) dąży do złagodzenia prawa antykorupcyjnego. Chodzi o to, by kierujący koalicją z tylnego siedzenia Liviu Dragnea uniknął więzienia. Został juz skazany za przestępstwa korupcyjne w pierwszej instancji i grozi mu prawomocny wyrok - tłumaczył gość Polskiego Radia 24. 

U podstaw sporu leży zatem reforma wymiaru sprawiedliwości. - Istotnie jest to, że rządzącym partiom chodzi o podporządkowanie prokuratury. Chodzi też o zmianę prawa karnego, by przestępstwa korupcyjne spadły do rangi wykroczeń - dodał Jakub Pieńkowski. 

Jak władze w Bukareszcie argumentują konieczność zmian? O tym również w nagraniu audycji.

REKLAMA

Gospodarzem audycji Świat w powiększeniu" była Magdalena Skajewska

Data emisji: 10.01

Godzina emisji: 19.47

PR24

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej