Anastazja Siergiejewa: mamy w Rosji nowe pokolenie opozycji
Moskiewska policja zatrzymała niemal 1400 osób po manifestacjach opozycjonistów, którzy chcą, by niezależni kandydaci mogli wystartować w lokalnych wyborach. - To nie jest poziom samorządu, to już poziom władzy - powiedziała w Polskim Radiu 24 Anastazja Siergiejewa, działaczka stowarzyszenia Za Wolną Rosję.
2019-07-28, 20:11
Posłuchaj
Moskiewska opozycja od dwóch tygodni wychodzi na ulice, żądając dopuszczenia niezależnych kandydatów do udziału w wyborach lokalnych władz. Jak podał portal OWD-info, który monitoruje sytuację w stolicy Rosji po wczorajszym proteście opozycji, policja zatrzymała 1388 osób. Według statystyk, to największa liczba zatrzymanych w ciągu ostatnich siedmiu lat.
"Polityka na serio"
Anastazja Siergiejewa, działaczka stowarzyszenia Za Wolną Rosję, uważa, że radykalna reakcja władz wynika z roli władz Moskwy dla polityki kraju. - To jest już kwestia polityki na serio - powiedziała.
Jak dodała działaczka na antenie Polskiego Radia 24, na wydarzenia w stolicy Rosji wpłynęły też względy ekonomiczne. - Budżet Moskwy jest jednym z największych budżetów regionalnych w kraju. To duży interes ze strony biznesu i władzy - oceniła.
"Nowe pokolenie opozycji"
- Gubernatorowie, przedstawiciele regionalnych parlamentów, muszą być w większości przedstawicielami Putina - podkreśliła Anastazja Siergiejewa, mówiąc o specyfice lokalnej polityki w Rosji.
REKLAMA
Działaczka działaczka stowarzyszenia Za Wolną Rosję uważa jednak, że zwycięstwo opozycji w Moskwie jest możliwe. - Mamy nowe pokolenie opozycji - wskazała.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/msze, IAR
REKLAMA
------------------------------------
Data emisji: 28.07.2019
Godzina emisji: 19.46
REKLAMA