Kulisy śmierci dziennikarzy w Afryce. Agnieszka Bryc: wersja oficjalna upadła
Mijają trzy lata od śmierci trzech rosyjskich dziennikarzy w Republice Środkowoafrykańskiej. - Dziennikarze, prowadzący w tej sprawie śledztwo podejrzewają, że zginęli oni dlatego, że interesowali się śladami "Wagnerowców" w Republice Środkowoafrykańskiej, a więc tym, czym nie powinni - powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Bryc z UMK w Toruniu.
2021-07-31, 21:33
Ciała trzech rosyjskich dziennikarzy znaleziono przy drodze, 23 kilometry od miasta Sibut. - Strona rosyjska natychmiast przyjęła pewną wersję w śledztwie, założono, że był to napad rabunkowy. Ci dziennikarze zginęli w drodze z lotniska do miejsca, w którym mieli spotkać się z tzw. fixerem, czyli osobą, która organizuje pobyt, załatwia kontakty i formalności na miejscu - mówiła dr Agnieszka Bryc.
Powiązany Artykuł
Kto odpowiada za śmierć rosyjskich dziennikarzy w Afryce?
- Rosyjski MSZ i władze Rosji natychmiast upowszechniały wersję śmierci dziennikarzy w napadzie rabunkowym i że dziennikarze padli ofiarami swojej własnej brawury i nieprzygotowania do trudnej misji w Republice Środkowoafrykańskiej. Pamiętajmy, że ci dziennikarze nie byli niedoświadczeni - był tam słynny korespondent wojenny, był tam reportażysta, który pisał reportaże z wielu konfliktów w różnych rejonach świata, był z nimi doświadczony kamerzysta. To nie byli ludzie, którzy nie wiedzieli, jak się zachowywać w państwach, w których bezpieczeństwo nie jest zapewniane tak, jak a krajach europejskich. Wersja oficjalna upadła - wskazała gość "Świata w powiększeniu".
Czytaj także:
- Szef portalu Projekt nie wróci do Rosji. Został uznany za "zagranicznego agenta"
- Putin: jesteśmy w stanie wykryć każdego wroga i przeprowadzić na niego atak
- "Miałkie i niewystarczające". Ekspert PiSM o gwarancjach dla Ukrainy w porozumieniu o Nord Stream 2
- Śledztwo prowadzono formalnie, nie poszukiwano nowych, alternatywnych scenariuszy. Do dziś władze rosyjskie twierdzą, że sprawa jest zamknięta - mówiła Agnieszka Bryc.
Prywatne śledztwa w sprawie
Gość Polskiego Radia 24 dodała, że "sprawą tą zainteresowali się dziennikarze rosyjscy", którzy prowadzą jedno z prywatnych śledztw w tej sprawie. Chcą oni kontynuować sprawę, w jakiej trzech dziennikarzy pojechało do Republiki Środkowoafrykańskiej - czyli szukać śladów "Wagnerowców", rosyjskich najemników, ale też odkryć to, co było prawdziwym powodem ich śmierci.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Cenzura w Rosji. Zablokowano kilkadziesiąt stron internetowych związanych z Nawalnym
- Podejrzewają oni, że zginęli oni dlatego, że interesowali się śladami "Wagnerowców" w Republice Środkowoafrykańskiej, a więc - tym, czym nie powinni. Pamiętajmy, że najemnictwo w Rosji jest nielegalne (...) zatem interesowali się najemnikami rosyjskimi, których oficjalnie miało nie być w tej części Afryki - mówiła dr Agnieszka Bryc.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: dr Agnieszka Bryc (UMK w Toruniu)
Data emisji: 31.07.2021
Godzina emisji: 19.33
mbl
REKLAMA
REKLAMA