Barbarzyńska inwazja Rosji. Prof. Głębocki: odpowiedzi na niektóre pytania szukamy w historii

- Nie myślałem, że wrócimy do patrzenia na siebie przez lufy czołgów i to w dosłownym znaczeniu tego słowa. W historii szukamy odpowiedzi, a przynajmniej podpowiedzi dotyczących bieżących kwestii - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Henryk Głębocki, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

2022-03-10, 21:26

Inwazja Rosji na Ukrainę zaskoczyła wielu ekspertów. Duża część z nich uważała bowiem, że w XXI wieku agresja i barbarzyński atak, jaki przeprowadzają Rosjanie na Ukrainie, są niemożliwe.

- Od 30 lat starałem się badać dzieje Rosji, także na podstawie archiwów. Przyznaję, że nie myślałem, że wrócimy do spotkań i patrzenia na siebie przez lufy czołgów i to w dosłownym znaczeniu tego słowa. W historii szukamy odpowiedzi, a przynajmniej podpowiedzi dotyczących bieżących kwestii - podkreślił prof. Henryk Głębocki.

- Myślę, że należy zapytać: do czego obecna elita putinowskiej Rosji i sam jej gospodarz nawiązuje: do jakich tradycji? Po co jemu historia i pamięć imperium? Używając na pewno znanej dla tej elity konstrukcji, czyli marksistowskiej bazy i nadbudowy, zapytajmy jaki jest interes w trwającej od dwóch tygodni operacji wojennej - powiedział ekspert.

Rosja zbudowana na służbach specjalnych

Jego zdaniem "najprościej byłoby zobaczyć ogromną mapę Euroazji zajmowanej w północnej części przez Rosję, zobaczyć, że Ukraina jest bardzo ważna, niezwykle cenna".

REKLAMA

- Wystarczy zajrzeć choćby do Wikipedii i zobaczyć, że to jest cała tablica Mendelejewa, jeśli chodzi o różnego rodzaju minerały, przemysł, gleby itd. To jest bardzo ważny element tej wizji reimperializacji przestrzeni dawnej rosyjskiej Euroazji. Ale to tylko element. Rosja putinowska zbudowana nie na bazie gospodarki i jej modernizacji, ale na służbach specjalnych, trochę na rozwoju nowoczesnych technologii wojskowych, aby ocalić swoją pozycję i pozycję Rosji mogła odwołać się - w jej rozumieniu - tylko do argumentu siły - wyjaśniał profesor.

Przypomniał też niedawne wypowiedzi płynące z Rosji o tym, że wojna na Ukrainie jest "likwidacją antyRosji, przyczółka Zachodu", a tym samym wartości, które są sprzeczne z istnieniem zbudowanego w Rosji systemu.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA