Klęska Igi Świątek w WTA Finals. Nic nie zapowiadało dramatu Polki

Iga Świątek przegrała z Jeleną Rybakiną 6:3, 1:6, 0:6 w drugim meczu WTA Finals, rozgrywanym w Rijadzie. Zawodniczka z Raszyna rozpoczęła mecz udanie, ale w pewnym momencie straciła kontrolę nad meczem i doznała bolesnej porażki.

2025-11-03, 16:53

Klęska Igi Świątek w WTA Finals. Nic nie zapowiadało dramatu Polki
Iga Świątek. Foto: Nur Photo/East News

Iga Świątek rozbita. Bolesna porażka Polki

Polka rozpoczęła pierwszy set nerwowo, a Kazaszka miała szansę na przełamanie, ale Świątek obroniła breaka. W kolejnym gemie zawodniczka z Raszyna powiększyła swoją przewagę przy serwisie rywalki i doprowadziła do stanu 2:0

Wiceliderka rankingu WTA nie zwalniała tempa i podwyższyła na 3:0, ale w kolejnym gemie nie była już w stanie przełamać Rybakiny. Na korcie dominowała jednak najlepsza polska tenisistka, która bez większych problemów wygrała pierwszego seta 6:3.

W drugiej odsłonie meczu Kazaszka postawiła znacznie trudniejsze warunki. Rybakina rozpoczęła od prowadzenia 3:0, zaś Świątek wydawała się przygaszona i zdezorientowana.  Raszynianka "urwała" rywalce tylko jednego gema i doznała bolesnej porażki 1:6.

Decydujący set to ponownie nerwowa gra Polki. Im dalej w las, tym więcej było drzew i błędów Świątek, która kompletnie "rozsypała się" i przegrała 0:6.

Obie tenisistki grały ze sobą po raz piąty w tym roku. We wszystkich poprzednich pojedynkach lepsza była Świątek. Ogólny bilans wynosi 6-5 na korzyść Polki.

Z kim teraz zagra Iga Świątek?

W ostatnim meczu fazy grupowej Świątek zagra z Amandą Anisimovą. Mecz z Amerykanką, która w swoim pierwszym spotkaniu WTA Finals przegrała 3:6, 1:6 z Jeleną Rybakiną, zaplanowano na środę 5 listopada po godz. 13.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

Wróć do strony głównej