"Erozja osobistego autorytetu i niezdolność do prowadzenia procesów rządowych". Przemysław Biskup o Borisie Johnsonie

- Boris Johnson nie był w stanie wypracować jasnej linii programowej, a jednocześnie zdołał do siebie zniechęcić wszystkie podstawowe frakcje w partii - mówił w Polskim Radiu 24 dr Przemysław Biskup z PISM.

2022-07-07, 20:17

"Erozja osobistego autorytetu i niezdolność do prowadzenia procesów rządowych". Przemysław Biskup o Borisie Johnsonie
"Erozja osobistego autorytetu i niezdolność do prowadzenia procesów rządowych". Biskup o Johnsonie. Foto: Michael Tubi/Shutterstock

Na początku przyszłego tygodnia rządząca w Wielkiej Brytanii Partia Konserwatywna ogłosi harmonogram wyboru nowego lidera, który zastąpi w tej roli, a zarazem na stanowisku premiera Borisa Johnsona. Sama procedura wyborów będzie jednak taka jak dotychczas. O stanowisko lidera może się ubiegać każdy poseł konserwatystów z wyjątkiem samego Borisa Johnsona, ale aby został kandydatem na lidera, musi uzyskać poparcie co najmniej ośmiu kolegów klubowych.

"Nadużycie władzy"

- Skandale wokół Borisa Johnsona były tylko w jakiejś mierze powodem jego dymisji, jest też inna rzecz, on półtora roku temu zrezygnował ze swojego strategicznego doradcy, którym był Dominic Cummings i nie znalazł nowej osoby na jego miejsce. Od tego momentu wszystkie działania rządu Johnsona były nacechowane chaosem, a ostateczną tego kumulacją był ostatni skandal, który łączył dwa wątki: nadużycie władzy i niezdolność do opanowania własnego otoczenia - powiedział dr Przemysław Biskup.

Przypomniał jednocześnie kryzys rządowy w Wielkiej Brytanii, który zaczął się tuż po tym, jak Johnson udzielił wywiadu, w którym przyznał, że nie powinien był w lutym mianować posła Chrisa Pinchera na stanowisko zastępcy whipa, czyli osoby dbającej o dyscyplinę w klubie parlamentarnym. O Pincherze od dawna krążyły plotki, że dopuszcza się molestowania seksualnego aż wyszło na jaw, że będąc pijanym molestował seksualnie w jednym z prywatnych klubów w Londynie dwóch mężczyzn.

"Erozja autorytetu"

- On został sprowadzony przez Johnsona do ekipy, by zrobić tzw. nowe otwarcie. To zmieniło się jednak w parodię. Gdyby to był tylko po prostu spór programowy to co innego, ale Johnson nie był w stanie wypracować nawet jasnej linii programowej, a jednocześnie zdołał do siebie zniechęcić wszystkie podstawowe frakcje w partii. Trzeba położyć więc nacisk na erozję osobistego autorytetu poprzez afery, a z drugiej strony na niezdolność do prowadzenia procesów rządowych z dnia na dzień - mówił gość PR24.

REKLAMA

W czwartek (7.07) wczesnym popołudniem Boris Johnson poinformował, że rezygnuje ze stanowiska lidera Partii Konserwatywnej, co jako że ma ona większość w Izbie Gmin, automatycznie łączy się z rezygnacją z funkcji premiera. Nadal jednak będzie kierował rządem do czasu wyłonienia następcy, a to zajmie przynajmniej kilka tygodni.

Gościem drugiej części audycji był Rafał Dzięciołowski, prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej, który mówił o sprawach ukraińskich w kontekście wydarzeń w Wielkiej Brytanii.

Posłuchaj

"Erozja osobistego autorytetu i niezdolność do prowadzenia procesów rządowych". Biskup o Johnsonie ("Świat w powiększeniu") 25:25
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Świat w powiększeniu"

REKLAMA

Prowadzący: Antoni Opaliński

Gość: dr Przemysław Biskup (PISM) i Rafał Dzięciołowski (prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej)

Data: 07.07.2022

Godzina: 19:33

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej