Erdogan zgodzi się na rozszerzenie NATO? Prof. Gajownik: Turcja chce być państwem rozgrywającym w regionie
- Prezydent Erdogan świetnie rozgrywa fakt, że Turcja jest "języczkiem u wagi", z jednej strony prowadzi rozmowy z Putinem, z drogiej zaś tureckie Bayraktary świetnie wspomagają wojska ukraińskie. Jednocześnie przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO wymaga zgody także Turcji, Erdogan wie, że dopóki nie złoży podpisu pod dokumentem ratyfikującym ich przystąpienie, może coś ugrać - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Tomasz Gajownik, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie.
2022-08-14, 20:35
Prezydent USA Joe Biden podpisał we wtorek protokoły akcesyjne wyrażające zgodę na przyjęcie Finlandii i Szwecji do NATO. Oznacza to, że rozszerzenie Sojuszu ratyfikowało już 23 z 30 państw członkowskich. Biden zaznaczył, że przyjęcie dwóch państw nordyckich uczyni Sojusz silniejszym niż kiedykolwiek.
Biden złożył swój podpis po tym, jak zgodę na ratyfikację wyraził Senat stosunkiem głosów 95-1. USA stały się w ten sposób 23. państwem, które formalnie zgodziły się na przyjęcie dwóch państw nordyckich do Sojuszu. Wciąż jeszcze muszą to zrobić Portugalia, Hiszpania, Czechy, Słowacja, Węgry, Grecja i Turcja.
Prof. Tomasz Gajownik zauważył, że prezydent Erdogan może zwlekać z podpisaniem zgody na akcesję Finlandii i Szwecji do NATO i negocjować, by zapewnić Turcji maksymalne korzyści z tej sytuacji. - Turcja znajduje się w głębokim kryzysie gospodarczym, jest recesja, waluta turecka jest na niskim poziomie […] w grę może wchodzić próba uzyskania pomocy, quasi planu Marshalla dla Turcji, strukturalnej pomocy finansowej - ocenił.
- Trzeba pamiętać, że Turcja ze względu na swoje strategiczne geopolityczne położenie jest państwem, które zawsze będzie interesowało wielkie mocarstwa. Erdogan może także chcieć wzmocnić swoją władzę przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi, chce się pokazać, jako prezydent, który poradził sobie w wielu sytuacjach kryzysowych i wzmocnił państwo. To może być szansa na kolejne zwycięstwo w wyborach, wzmocnienie pozycji we własnym państwie […]. Turcja zawsze będzie działać w taki sposób, żeby nie stać się państwem zależnym od kogoś, próbuje być państwem rozgrywającym na skalę regionalną - komentował gość audycji.
REKLAMA
Posłuchaj
W piątek w Soczi spotkali się prezydenci Recep Tayyip Erdogan i Władimir Putin. Po ich zakończeniu politycy wydali wspólne oświadczenie, w którym wyrazili gotowość pogłębienia współpracy obu krajów "pomimo obecnych wyzwań na arenie regionalnej i globalnej".
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Turcja od czasu inwazji rosyjskiej na Ukrainę stara się pełnić rolę pośrednika. W Stambule odbyły się w marcu negocjacje rosyjsko-ukraińskie. Jednocześnie Turcja nie uznała aneksji Krymu i potępiła ją, a także wielokrotnie ostrzegała Rosję, aby nie prześladowała mniejszości Tatarów Krymskich. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę tureckie firmy zbrojeniowe dostarczają broń ukraińskiej armii, głównie drony Bayraktar, które skutecznie niszczą rosyjskie czołgi i wozy bojowe.
Finlandia i Szwecja złożyły w kwaterze głównej w Brukseli wnioski o przyjęcie do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Władze w Helsinkach i Sztokholmie podjęły taką decyzję w reakcji na agresywne działania Rosji i atak na Ukrainę.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Łukasz Sobolewski
Gość: Witold Repetowicz
REKLAMA
Data emisji: 14.08.2022
Godzina emisji: 19.33
PR24/ka
REKLAMA