Macron ujawnił część listy kandydatów na wybory parlamentarne
2017-05-12, 20:29
Francuski prezydent-elekt, Emmanuel Macron ujawnił 428 nazwisk kandydatów, którzy mają wystartować w czerwcowych wyborach parlamentarnych z listy ruchu La Republique en Marche. Zgodnie ze złożonymi wcześniej obietnicami, połowę stanowią działacze społeczni. Prócz nich na liście znalazło się także 24 obecnych deputowanych reprezentujących obóz socjalistyczny. O sytuacji na francuskiej scenie politycznej mówił w Świecie w Powiększeniu Marek Brzeziński, korespondent Polskiego Radia w Paryżu.
Posłuchaj
Jak podkreślił sekretarz partii, Richard Ferrand podczas konferencji prasowej, lista była układana tak, by spełnić 5 kryteriów: "odnowę, rzeczywisty parytet, uczciwość, pluralizm polityczny i zapewnienie spójności". Kobiety i mężczyźni są na niej reprezentowani po równo.
Richard Ferrand poinformował także, że trwa dyskusja nad pozostałymi kandydaturami. Dodał, że partii zależy na osiągnięciu większości absolutnej w parlamencie, która pozwoli reformować Francję. "To racja bytu En Marche" - mówił Richard Ferrand. Zwycięstwo wspieranego przez en Marche Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich 7 maja jest pierwszym sukcesem wyborczym partii.
W ocenie Brzezińskiego, Macron sięgnął po ludzi bez doświadczenia w polityce, bo Francuzi są zmęczeni układem politycznym, który obowiązywał do tej pory. – Oni są czymś nowym, a Francja potrzebuje nowości, jest straszliwie osadzona w starych realiach, w pewnym anachronizmie – tłumaczył. Wskazywał, że pierwszym, który chciał ją z tego „wypchnąć” był Francois Hollande. - Ale on chciał pokazać, że socjalizm, w którym tkwi Francja, jest czymś przestarzałym, podobnie jest z republikanami, Francja ma tego po dziurki w nosie – mówił.
Zdaniem korespondenta, choć na liście Macrona są również „dinozaury socjalizmu i republikanów”, którzy dzięki renomie zdobędą miejsca w parlamencie, to najważniejsze będzie to, by postawić zaporę wobec socjalistów, skrajnej lewicy i prawicy. – Gdyby te ugrupowania wygrały, Macron byłby prezydentem bez władzy – podkreślił.
O nastawieniu liderów unijnych wobec wyborów we Francji mówiła Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu była Magdalena Skajewska.
Polskie Radio 24/IAR/ip
_____________________
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje