Ekspertka: Włosi mają świadomość, że koronawirus im się wymyka

2020-03-08, 21:13

Ekspertka: Włosi mają świadomość, że koronawirus im się wymyka
Blokada drogi w północnych Włoszech. 8 marca 2020. Foto: PAP/EPA/MATTEO CORNER

- Włoski system ochrony zdrowia jest systemem regionalnym, lombardzki zaś uchodzi za najlepszy w kraju, natomiast już w tej chwili na oddziałach intensywnej terapii w tym regionie, ze stolicą w Mediolanie, po prostu brakuje miejsc – mówiła w Polskim Radiu 24 dr Małgorzata Lorencka z Uniwersytetu Śląskiego.

Posłuchaj

08.03.2020 Małgorzata Lorencka (Polskie Radio 24 / Świat w powiększeniu)
+
Dodaj do playlisty

Z 233 do 366 wzrosła w ciągu doby liczba osób, które zmarły we Włoszech z powodu koronawirusa - poinformowano w niedzielę 8 marca. W całym kraju jest obecnie ponad 6300 zarażonych, o 1300 więcej niż w sobotę, 60 procent zmarłych to osoby ponad 80-letnie, obciążone dodatkowymi schorzeniami. Najwięcej, czyli 113 spośród 133 zgonów od soboty zanotowano w Lombardii.

Powiązany Artykuł

pap włochy koronawirus 1200.jpg
Wzrósł bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa we Włoszech. Nie żyje ponad 350 osób

Małgorzata Lorencka zwracała uwagę na specyfikę włoskiej służby zdrowia, która jest zarządzana regionalnie. - W mediach nieustanie mówi się o koroanwirusie od tygodnia, kiedy tak naprawdę Włosi mają świadomość, że koornawirus im się wymyka. Główne ogniska epidemii znajdują się w Lombardii. To bardzo niepokojące, szczególnie patrząc na południe Włoch, gdzie regionalna służba zdrowia działa gorzej lub jej w praktyce nie ma - myślę tu o takich regionach jak Apulia, Sycylia czy Kalabria. Jeżeli tam ta epidemia się rozprzestrzeni, to będzie bardzo trudno władzom regionalnym, z małymi środkami finansowymi, poradzić sobie z nią – zauważyła.

Eksperta podkreślała, że Lombardia i Wenecja Euganejska, najbardziej dotknięte epidemią, to "płuca ekonomiczne" Włoch. - Bardzo wiele osób z południa Włoch przenosi się tam w poszukiwaniu pracy. Trzeba także pamiętać, że dla gospodarki tego kraju bardzo istotnym elementem jest turystyka. Włoska gospodarka już pod koniec 2019 r. miała zadyszkę, niektóre agencje ratingowe mówią wprost, że w tym roku stanie przed problemem recesji. Włoski rząd na początku próbował bagatelizować sprawę, żeby nie wpłynęło to negatywnie na turystykę, niestety dlatego ta epidemia tak szybko się rozprzestrzenia – dodała.

"Pozostańcie w domach, to nie jest czas na wychodzenie na drinka" - takie apele do Włochów kierowane są w programach telewizyjnych w niedzielę w związku z koronawirusem. Tego dnia wszedł w życie dekret zaostrzający działania w walce z szerzeniem się patogenu.

Więcej w zapisie audycji.

*** 

Audycja: Świat w powiększeniu

Prowadzący: Bogumił Husejnow

Gość: dr Małgorzata Lorencka

Data emisji: 08.03.2020

Godzina emisji: 19.46

PR24/PAP/ka

Polecane

Wróć do strony głównej