Dariusz Joński (SLD) o odpowiedzi szefa „Solidarności” na artykuł Newsweeka
Piotr Duda podczas konferencji prasowej odpowiedział na zarzuty Newsweeka. W swoim artykule tygodnik ujawnia nadużycia szefa „Solidarności”, których miał się dopuścić podczas wakacyjnego wypoczynku. – Ani my, ani dziennikarze nie jesteśmy w stanie do końca sprawdzić, jak było naprawdę – powiedział w Rozmowie Politycznej Dariusz Joński, rzecznik SLD.
2015-09-08, 17:49
Posłuchaj
Publikacja tygodnika ujawnia, że Piotr Duda spędzał urlop w związkowym hotelu „Bałtyk” w Kołobrzegu. Za luksusowy apartament działacz płacił jedynie symboliczną kwotę, do tego na specjalne przywileje mógł liczyć pies szefa „Solidarności”. W swojej odpowiedzi Piotr Duda argumentuje, że wymienione fakty są kłamstwem.
– Szef „Solidarności” próbował obalić wiele zarzutów i dobrze, że wystąpił. Materia zarzutów była dość duża, dlatego konferencja zajęła tyle czasu. Pytanie tylko, a na ile to wszystko jest prawdziwe. Ani my, ani dziennikarze nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić. Dobrze także, ze sprawą zajmie się sąd i mam nadzieję, że sprawa będzie szybko wyjaśniona – ocenił Dariusz Joński.
Polityk dodał, że w jego opinii wypoczynek w hotelu związkowym nie jest przekroczeniem prawa.
– Z ośrodka związkowego mogą korzystać i zapewne korzystają związkowcy. To na pewno bardzo ładny budynek. Nawet nie wiedziałem, że „Solidarność” dysponuje czymś takim. Pytanie tylko, czy potwierdzą się wcześniejsze zarzuty, że przewodniczący nie płacił za nocleg – powiedział gość Polskiego Radia 24.
W całości rozmowy także m.in. o sprawie uchodźców w Europie i projekcie zaostrzenia ustawy aborcyjnej.
Gospodarzem audycji była Agnieszka Rucińska.
Polskie Radio 24/gm