Ćwiczenia Noble Jump

Na poligonach w Świętoszowie i Żaganiu przez dziesięć dni odbywały się ćwiczenia wojskowe w ramach tak zwanej szpicy NATO. Mają one istotne znaczenie dla obronności naszego kraju i całego Sojuszu. O ćwiczeniach „Noble Jump”, które kończą się 21 czerwca mówili goście Cafe Armii.

2015-06-20, 11:38

Ćwiczenia Noble Jump
Wspólne ćwiczenia żołnierzy z Europy i Stanów Zjednoczonych organizowane są w ramach manewrów "Allied Shield"

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

W manewrach „Noble Jump” uczestniczyło 2100 żołnierzy oraz 440 sztuk sprzętu i pojazdów z Niemiec, Holandii, Norwegii, Czech, Litwy, Węgier, USA, Belgii i Polski. Ćwiczeniom w Żaganiu przyglądał się sekretarz generalny sojuszu Jens Stoltenberg i wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak.

„Noble Jump” są częścią serii manewrów pod kryptonimem „Allied Shield”, które NATO prowadzi w Europie, m.in. w Polsce, krajach bałtyckich i Rumunii. Ćwiczeniom przyglądał się także ppłk Marek Pietrzak z Dowództwa Generalnego.

- Ćwiczenia pokazały, że jesteśmy zdolni do obrony naszego terytorium w ciągu 48 godzin. Oznacza to, że założenia szczytu w Newport dotyczące natychmiastowej gotowości są możliwe – podkreślił ppłk Marek Pietrzak.

Kapitan Justyna Balik z 10. Brygady Kawalerii Powietrznej w Świętoszowie opowiedziała o organizacji ćwiczeń „Noble Jump” w Polsce.

REKLAMA

Specjalny oddział NATO nazywany szpicą został stworzony na mocy decyzji ze szczytu w Walii w 2014 roku w reakcji na wydarzenia na Ukrainie. Ma to być grupa szybkiego reagowania, która dotrze na miejsce najdalej w ciągu kilku dni. W skład szpicy wchodzic będzie 5 tysięcy żołnierzy.

Gospodarzem audycji była Agnieszka Drążkiewicz.

Polskie Radio 24/op

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej