Szef MON o F-35: wojsko polskie zasługuje na najnowocześniejszy sprzęt

Posłuchaj

Mariusz Błaszczak: Przykłady historyczne budują morale dzisiejszych żołnierzy polskiego wojska. I przypominają, że bezpieczeństwo jest wielką wartością, bo tylko bezpieczna Polska może się rozwijać. (Cafe Armia / PR24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Piątek przejdzie do historii wojska polskiego - mówił minister obrony Mariusz Błaszczak, zapowiadając podpisanie kontraktu na dostawę 32 samolotów F-35. W hangarze dęblińskiej szkoły "Orląt" szef MON Mariusz Błaszczak podpisał 31 stycznia br umowę na zakup 32 samolotów V generacji F-35A Lighting II. 

- To spowoduje, że cień dominacji rosyjskiej będzie coraz dalej odsuwał się od Rzeczpospolitej, bo F-35 to podniebny pancerny pancerz, który służyć będzie do ochrony wszystkich państw NATO - zaznaczył premier Mateusz Morawiecki. W uroczystości wzięła udział amerykańska ambasador Georgette Mosbacher. Zapewniła, że Polska w procedurze międzyrządowej będzie zawsze uzyskiwała "najlepszy sprzęt za najlepszą cenę".

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Premier: modernizacja armii przyspiesza

Andrzej Duda dziękował USA za wyraz najwyższego zaufanie, jakim jest zgoda na zakup i zgoda na wykorzystanie najnowocześniejszych technologii. Prezydent mówił, że jest to ważny dzień dla bezpieczeństwa Polski i Europy. 

"Wierzę, że wykorzystamy przewagi, jakie daje F-35"

Szef MON Mariusz Błaszczak potwierdził w PR24, że Polska za 32 samoloty F-35 zapłaci 4,6 mld dolarów, czyli ok. 18 mld zł. Zakupowi będzie towarzyszył pakiet remontowy i szkoleniowy. Pierwszymi samolotami polscy piloci być może polecą już w 2024 r. - będą się na nich szkolili w USA. W 2026 r. ma być gotowa pierwsza eskadra. Wszystkie F-35 mają być gotowe do 2030 r.

Czytaj także:

Powiązany Artykuł

"Koniec sowieckiej ery". Myśliwce F-35 dla Polski

Minister obrony narodowej wyjaśniał słuchaczom, dlaczego F-35 to najnowocześniejsza konstrukcja niezbędna w polskiej armii. - Tylko 14 państw, razem z Polską, będzie dysponowało tymi samolotami. Nie ma na świecie równie nowoczesnych samolotów, jak F-35 - przekonywał Mariusz Błaszczak. - Samoloty F-35 przełamują bariery antydostępowe przeciwnika. To też interoperacyjność (...) - tworzymy jeden spójny system bezpieczeństwa. Wierzę, że wykorzystamy przewagi, jakie daje F-35 i zepniemy ten system w jednorodną konstrukcję służącą bezpieczeństwu. Mamy potencjał: świetnych pilotów i świetnych techników lotnictwa. Kładę nacisk na wszystko, co związane z informatyką. A wszystko to służy bezpieczeństwu naszej Ojczyzny - tłumaczył szef MON.

"Sprzęt postsowiecki powinien odejść do historii"

Gość audycji "Cafe Armia" mówił także o tym, że w polskiej armii ciągle zbyt dużo jest sprzętu i rozwiązań pamiętających czasy Związku Radzieckiego. - Sprzęt postsowiecki bywa niebezpieczny dla samych pilotów. Nie godzę się na to, żeby polscy żołnierze ryzykowali życie w czasie pokoju. Mamy fantastycznych pilotów - wojsko polskie zasługuje na to, żeby wykorzystywać najnowocześniejszy sprzęt - przekonywał Mariusz Błaszczak. - MiG-29 i cały sprzęt postsowiecki powinien odejść do historii już dawno temu - dodał.

>>>[CZYTAJ TAKŻE]: Ile wart jest kontrakt na zakup samolotów F-35?

Mariusz Błaszczak mówił też znaczeniu polityki historycznej i przywiązywaniu wagi do historii polskiego oręża.

- Przykłady historyczne budują morale dzisiejszych żołnierzy polskiego wojska. I przypominają, że bezpieczeństwo jest wielką wartością, bo tylko bezpieczna Polska może się rozwijać - mówił szef MON.

W audycji także o powołaniu gen. Jarosława Miki na stanowisko dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych oraz o uroczystościach zaślubin Polski z morzem.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *

Audycja: "Cafe Armia"
Prowadzi: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: Mariusz Błaszczak
Data emisji: 08.02.2020
Godzina emisji: 08.35

PR24/IAR/tb