MON kusi perspektywami. Płk Wawrzynkiewicz: "Wakacje z wojskiem" mogą być przygodą życia

- Program "Wakacje z wojskiem" to szkoła życia i szansa pozyskania środków finansowych na kolejny etap wakacji. Nie bez znaczenia jest możliwość zdobycia doświadczenia związanego z umiejętnością zachowania się w sytuacjach kryzysowych. Od zawieszenia zasadniczej służby wojskowej w 2011 roku nikt nie szkolił młodych ludzi w zakresie obronności - mówił w Polskim Radiu 24 szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji płk Grzegorz Wawrzynkiewicz.

2024-06-08, 09:43

MON kusi perspektywami. Płk Wawrzynkiewicz: "Wakacje z wojskiem" mogą być przygodą życia — Płk Grzegorz Wawrzynkiewicz: program "Wakacje z wojskiem" może stanowić otwarcie drogi do Sił Zbrojnych i przygody z mundurem. Foto: Tomasz Waszczuk/PAP

Ministerstwo Obrony Narodowej zachęca młodych pełnoletnich Polaków do spędzenia części wakacji na 27-dniowym szkoleniu wojskowym. Uczestnicy szkoleń mogą przy tym liczyć na wiele korzyści, nie tylko materialnych. - Nie będą musieli wykonywać żadnych innych prac zarobkowych. Wojsko dedykuje im uposażenie w wysokości 6 tys. złotych jako rekompensatę. Niewątpliwie to dodatkowy bonus, oprócz bezpłatnego wyżywienia, zakwaterowania i przygody z wojskiem każdego dnia - powiedział płk Grzegorz Wawrzynkiewicz.

Pierwszy krok

Program "Wakacje z wojskiem" realizowany jest w trzech turnusach. - Na tę chwilę jesteśmy w stanie przeszkolić 12,5 tys. osób w 70 jednostkach wojskowych w całym kraju. To kandydat wskazuje miejsce, w którym chciałby pełnić służbę. Najczęściej są to lokalizacje bliskie miejsca zamieszkania. Niektórzy potrafią jednak przejechać całą Polskę, żeby tylko trafić do wymarzonej jednostki wojskowej - tłumaczył płk Wawrzynkiewicz.

Przede wszystkim trzeba mieć chęci, obywatelsko polskie i skończone 18 lat. Jeżeli dana osoba posiada nadaną kategorię zdrowia, to kierowana jest do jednostki wojskowej. W przeciwnym razie musi przejść badania lekarskie. - Program "Wakacje z wojskiem" to szkoła życia i szansa pozyskania środków finansowych na kolejny etap wakacji. Nie bez znaczenia jest możliwość zdobycia doświadczenia związanego z umiejętnością zachowania się w sytuacjach kryzysowych. Od zawieszenia zasadniczej służby wojskowej w 2011 roku nikt nie szkolił młodych ludzi w zakresie obronności. Jednak 27-dniowy okres szkolenia to nie jest bimbanie. To wytężony okres fizycznej i umysłowej pracy. Odbywają się zajęcia teoretyczne i na poligonach - zapewniał szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

Kariera

Korzyścią jest również to, że szkolenie może być pierwszym krokiem do dalszej służby wojskowej. Uczestnicy programu po jego zakończeniu trafią do rezerwy pasywnej, a chętni będą mogli rozpocząć przygotowania do zawodowej służby wojskowej. - Po szkoleniu i złożeniu przysięgi można pójść dalej i związać się z wojskiem na okres 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego. Pozwoli to uzyskać kolejne specjalizacje, a nawet zostać żołnierzem zawodowym. Program może stanowić otwarcie drogi do Sił Zbrojnych i przygody z mundurem. A chętnych do odbycia dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej jest coraz więcej. W tym roku najprawdopodobniej przeszkolimy ok. 40 tys. osób - podsumował płk Grzegorz Wawrzynkiewicz.

REKLAMA