Podsumowanie roku w polskiej armii

Jednym z najważniejszych wydarzeń minionego roku był koniec misji w Afganistanie. Zagraniczni żołnierze odbudowywali kraj i szkolili afgańskie wojsko, a także policjantów. Goście Agnieszki Drążkiewicz podsumowali ostatnie 12 miesięcy pod względem zmian, które zaszły także w polskiej armii.

2015-01-03, 11:58

Podsumowanie roku w polskiej armii
Ceremonia zakończenia działalności XV zmiany oraz polskiego udziału w składzie misji ISAF. 4.12.2014, Baza Bagram, Afganistan.Foto: https://www.facebook.com/Dowodztwo.Operacyjne

Posłuchaj

03.01.15 Andrzej Walentek „Biorąc pod uwagę koniec misji w Afganistanie można stwierdzić, że to był dobry rok dla polskiej armii (…)”
+
Dodaj do playlisty

Po 13 latach dowództwo Sojuszu NATO zakończyło misję w Afganistanie. Wzięło w niej udział 28 tysięcy polskich Polaków. W czasie misji zginęło około 3,5 tysiąca żołnierzy, w tym 45 Polaków.

Zdaniem publicysty wojskowego Andrzeja Walentka miniony rok był ważny dla polskiej armii ze względu na koniec misji w Afganistanie.

– Mam nadzieję, że wnioski i doświadczenie, które udało się zdobyć w ciągu tych kilkunastu lat naszej obecności wojskowej w Afganistanie zostaną odpowiednio wykorzystane. Myślę, że część z tych doświadczeń można wdrożyć w Polsce  - ocenił w PR24 Andrzej Walentek.

Andrzej
Andrzej Walentek; foto: PR24/MS

Mariusz Cielma z „Dziennika zbrojnego” dodał, że w ostatnim czasie działania w Afganistanie miały wyłącznie logistyczny charakter. – Od początku tego roku zajmowaliśmy się sprowadzaniem sprzętu do naszego kraju – zaznaczył Mariusz Cielma.

Misja ISAF (International Security Assistance Force)  była największym przedsięwzięciem w historii NATO. Od 1. stycznia rozpoczęła się nowa misja z udziałem 12 tysięcy osób. Żołnierze zajmą się szkoleniem dowódców, wojsk i policji.

Mariusz
Mariusz Cielma; foto: PR24/MS

Zmiany w polskiej armii

Goście Agnieszki Drążkiewicz rozmawiali również o modernizacji polskiej armii i politycznych zmianach w resorcie obrony. Były minister obrony Waldemar Skrzypczak wspomniał także o finalizacji reformy systemu dowodzenia sił zbrojnych.

- Można mieć wiele uwag do tej reformy, ale tak naprawdę dopiero w przyszłym roku uda się  podsumować to, co udało się osiągnąć. Po modernizacji armii zaś spodziewam się wzrostu potencjału sił zbrojnych, którego do tej pory nie udało się zaobserować –  wyjaśnił gen. Waldemar Skrzypczak.

Andrzej Kiński, redaktor naczelny miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa” zgodził się z przedmówcą i dodał, że niektóre projekty modernizacyjne należy rozpatrywać w perspektywie czasu.

- Od podpisania umowy do realizacji planu i dostarczenia sprzętu mija kilka miesięcy, a nawet lat. Z racji opóźnień administracyjnych osiągnięcie określonych zdolności w ustalonym terminie nie jest możliwe – podsumował Andrzej Kiński.

Andrzej
Andrzej Kiński; foto: PR24/MS

Zapraszamy do odsłuchania audycji!

Polecane

Wróć do strony głównej