"Najgorszy jest wróg wewnętrzny". Marek Wróbel o sytuacji w PO

Powiązany Artykuł

Kryzys przywództwa w PO. Łęski: żaden z potencjalnych kandydatów nie różni się od Budki

- Borys Budka miał olbrzymi potencjał, wygrał mocno, miał gigantyczny mandat, ale jeśli ktoś w ciągu roku traci 50 proc. poparcia, to pokazuje, że musi otworzyć mechanizmy dla innych. Budka musi odejść - powiedział w wywiadzie dla "Super Expressu" poseł PO Paweł Zalewski. 

"Najgorszy jest wróg wewnętrzny"

- Parę nazwisk odruchowo się nasuwa - ocenił Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej, pytany w Polskim Radiu 24 o to, kto ewentualnie mógłby zastąpić Borysa Budkę na stanowisku szefa PO. - Na pierwszym miejscu jest come-back Grzegorza Schetyny, który (...) przeprowadził PO przez bardzo poważne kryzysy pierwszej kadencji - wskazał publicysta. - Borys Budka okazał się słabym przywódcą, Grzegorz Schetyna jest naturalnym kandydatem, albo ktoś przez niego wsparty - ocenił. W ocenie gościa Polskiego Radia 24 "Rafał Trzaskowski (...) nie dowodzi". - Po pierwsze, nie montuje, nie realizuje swoich zapowiedzi nowego ruchu, a po drugie, ma całe mnóstwo wpadek związanych z Warszawą, czasami nawet i pecha - wskazał Marek Wróbel. 

Czytaj także: 

• "Jest uznany na świecie i w Europie". Raś wytypował, kogo widziałby w miejsce Budki
• "Budka prawdopodobnie zostanie wymieniony na kogoś innego". Lisicki o sytuacji w PO

- Tzw. Nowa Solidarność byłaby czymś w rodzaju struktur równoległych w Platformie Obywatelskiej - tłumaczył, zapytany, dlaczego inicjatywa Rafała Trzaskowskiego nie spotkała się ze wsparciem partyjnych kolegów. - To jest bardzo niebezpieczne dla lokalnych baronów, dla działaczy, dla szefów okręgów, czyli dla całej oligarchii partyjnej. Jeśli powstają równoległe struktury organizacji, to znaczy, że będzie ogromny ruch kadrowy. Z punktu widzenia aparatu partyjnego [ruch Rafała Trzaskowskiego] jest bardziej niebezpiecznym konkurentem niż nowa partia Hołowni. Najgorszy jest wróg wewnętrzny - ocenił Marek Wróbel.

"Tego kierunku wykluczyć nie można"

- Platforma Obywatelska targana jest różnymi grupami interesów - wskazał w rozmowie z Polskim Radiem 24 Piotr Grzybowski z tygodnika "Niedziela". Wymienił cztery takie grupy: stronnictwo obecnego prezesa Borysa Budki, ludzi skupionych wokół Grzegorza Schetyny, akolitów Rafała Trzaskowskiego i "grupę niezdecydowanych, którzy za chwilę będą emigrować w różne strony, tj. do pana Szymona Hołowni (...), do Lewicy i do PiS". - Tego kierunku wykluczyć nie można - dodał Piotr Grzybowski.

Powiązany Artykuł

Guru Trzaskowski, czyli czas na "Pokolenie T". Felieton Miłosza Manasterskiego

- Osoby, które zarzucały Lewicy zdradę, liczyły na to, że Lewica się cofnie, przestraszy i zmieni front - komentował dr Bartosz Machalica z Centrum im. Daszyńskiego, pytany o zarzuty polityków PO pod adresem członków klubu Lewicy. - Nic takiego nie miało miejsca, przeciwnie - im mocniejsze ataki, tym bardziej Lewica utwardzała się w swoim stanowisku w przekonaniu, że postawienie rządowi warunków to dobry kierunek - ocenił. - To jest moment budowania tożsamości odrębnej od tożsamości liberalnej, w prosty sposób antypisowskiej. To opozycyjność, która próbuje stwarzać i przedstawiać alternatywne rozwiązania. Wydaje się, że ten kierunek jest aprobowany społecznie - argumentował dr Bartosz Machalica. 

Posłuchaj

Dr Bartosz Machalica, Piotr Grzybowski i Marek Wróbel o sytuacji na polskiej scenie politycznej ("Debata poranka"/ PR24) 22:48

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W rozmowie więcej komentarza do sytuacji na polskiej scenie politycznej. Zachęcamy do wysłuchania nagrania. 

***

Audycja: "Debata poranka"

Prowadzący: Dorota Kania

Goście: dr Bartosz Machalica (Centrum im. Daszyńskiego), Piotr Grzybowski ("Tygodnik Katolicki Niedziela") Marek Wróbel (Fundacja Republikańska)

Data emisji: 12.05.2021

Godzina emisji: 8.36

mbl