Tomasz Kozłowski o słowach Sławomira Nitrasa: nie była to chęć powiększenia elektoratu
- Uważam, że ta wypowiedź nie mogła być obliczona na zysk polityczny z jednego podstawowego powodu: po prostu była głupia - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Kozłowski z dziennika "Fakt". Gościem audycji byli także Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny") i Marek Król ("Sieci").
2021-08-31, 09:52
Powiązany Artykuł
Słowa Nitrasa o Kościele. Abp Jędraszewski: skojarzenia z najczarniejszych czasów
W weekend podczas Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie poseł KO Sławomir Nitras powiedział w rozmowie z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, że "katolików trzeba opiłować z pewnych przywilejów". Swoje słowa Nitras tłumaczył w poniedziałek w Polsacie. - Mam takie odczucie, że polskie prawo jest kształtowane z punktu widzenia interesów Kościoła, pewnej grupy społecznej, która wcale nie jest największa. Często, gdy mówimy o przywilejach kościelnych, to mówimy o pieniądzach. I słusznie. Co roku powierzchnię jednej gminy w Polsce oddajemy Kościołowi - powiedział poseł.
Na antenie Polskiego Radia 24 słowa posła Koalicji Obywatelskiej skomentował między innymi Bogumił Łoziński. Wskazał, że "słowa pana Nitrasa są typowe dla jego polityki". - Wiemy, że on wypowiada się w sposób dość radykalny i czasami co najmniej dziwny - zaznaczył.
Posłuchaj
Bogumił Łoziński: Nitras wymyślił, że wpisze się w to domniemane oczekiwanie młodzieży (Polskie Radio 24) 21:40
Dodaj do playlisty
Jak stwierdził, "politycy PO starali się przypodobać i wyszli z takiego założenia, że młodzież nie lubi Kościoła, odchodzi od niego i w ogóle z nim walczy". - Tak więc poseł Nitras wymyślił, że wpisze się w to domniemane oczekiwanie młodzieży i powiedział, co powiedział - wskazał.
Tomasz Kozłowski zauważył z kolei, że raczej "nie była to chęć powiększenia elektoratu". - Uważam, że ta wypowiedź nie mogła być obliczona na jakikolwiek zysk polityczny z jednego podstawowego powodu: po prostu była głupia - podkreślił.
REKLAMA
- Sądzę, że jest to jedna z kolejnych nieprzemyślanych wypowiedzi Sławomira Nitrasa i też zapewne w wielu kręgach PO się nie spodobała, bo to nie jest tak, że w Platformie wszyscy są antyklerykałami i potępiają Kościół za wszystko i codziennie - zaznaczył. - Uważam, że Sławomira Nitrasa mogła ponieść po prostu atmosfera młodzieżowego eventu i tego, że ktoś mu dał przemawiać do dużej grupy ludzi - podkreślił i dodał, że nie upatrywałby w tym żadnego celu politycznego.
Słowa posła skomentował też Marek Król z magazynu "Sieci". - Myślę, że to jest naturalna konsekwencja rozwoju totalitaryzmu liberalnego - powiedział. - Tak jak komuniści chcieli zapanować nad człowiekiem, zwalczali Kościół i traktowali go jako konkurenta, tak podobną drogą postępuje totalitaryzm liberalny i to widać nie tylko w Polsce, ale i w całej zachodniej Europie - podkreślił.
- Nie powinno nas to więc dziwić. Być może pan Sławomir Nitras przez przypadek się wygadał i taka będzie droga i konsekwentne postępowanie PO - dodał.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Debata Poranka
Prowadzący: Dorota Kania
Goście: Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny"), Tomasz Kozłowski ("Fakt") i Marek Król ("Sieci")
Data emisji: 31.08.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 8.35
PAP/ jb
Polecane
REKLAMA