"Największym przegranym jest Rafał Trzaskowski". Mariusz Gierej o Marszu Niepodległości

Najwięcej na kontestowaniu Marszu Niepodległości stracił Rafał Trzaskowski. Wymyślił sobie, że kontestując Marsz Niepodległości wejdzie do gry przeciwko Donaldowi Tuskowi i odrobi pozycje, które stracił wcześniej w PO. Cała awantura przed Marszem temu służyła - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Mariusz Gierej. Gośćmi audycji byli także Piotr Grzybowski z tygodnika "Niedziela" i Łukasz Kobeszko z "Nowej Konfederacji".

2021-11-12, 10:20

"Największym przegranym jest Rafał Trzaskowski". Mariusz Gierej o Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości 2021. Foto: PAP/Leszek Szymański

W czwartek, w związku z Narodowym Świętem Niepodległości, jak co roku od 12 lat przez Warszawę przeszedł Marsz Niepodległości. Według społecznych organizatorów wydarzenia ulicami stolicy przeszło aż 150 tys. osób. W Polskim Radiu 24 wydarzenie komentowali publicyści.

Powiązany Artykuł

Krzysztof Bosak 1200.jpg
"Jeden z najradośniejszych". Krzysztof Bosak o Marszu Niepodległości
Czytaj również:

Mariusz Gierej stwierdził, że Marsz Niepodległości wywołał zapewne rozczarowanie u części polskiej opinii publicznej, czy komentatorów, którzy liczyli na jakieś awantury i burdy, jak w ubiegłym roku, czy w okresie rządów PO-PSL. Jego zdaniem Marsz Niepodległości zmienił się z wydarzenia "przeciw", jakim był na początku, w wydarzenie pozytywne, cywilizowane, wydarzenie "za".

- To idzie w dobrą stronę i czas, żeby część redakcji skończyła z takim bezsensownym "jojczeniem". Te redakcje na tym tracą. A najwięcej na tym straciła jeszcze jedna osoba: Rafał Trzaskowski. Wymyślił sobie, że kontestując Marsz Niepodległości wejdzie do gry przeciwko Donaldowi Tuskowi i odrobi pozycje, które stracił wcześniej w PO. Cała awantura przed Marszem temu służyła. Stracił na tym Trzaskowski i tracą na tym kontestowaniu już w tej chwili te siły opozycyjne, które w dalszym ciągu uważają, że to jest faszystowski marsz - mówił Mariusz Gierej.

REKLAMA

Piotr Grzybowski zauważył, że największą wartością Marszu Niepodległości jest to, że stał się społeczny, niezależnie od środowisk, które go organizują, stał się powszechny, a jego największą wartością jest "nieowinięcie flagą państwową", tzn. brak państwowej kurateli nad tym wydarzeniem (chociaż publicysta zwrócił uwagę na to, że w tym roku marsz został upaństwowiony z przyczyn formalnych).

Powiązany Artykuł

mid-21b11679 (1).jpg
Obchody 11 listopada. Wielkie tłumy na Marszu Niepodległości [ZAPIS RELACJI]

- Te środowiska, które były inicjatorami Marszu, tworzą jego szkielet, to jest myślę ok. 10-15 proc. Coraz większa grupa ludzi do tego wydarzenia się przyłącza właśnie na zasadzie takiego naturalnego odruchu, żeby świętować "urodziny Polski" - zwrócił uwagę Piotr Grzybowski.

Łukasz Kobeszko zgodził się z opinią, że Marsz Niepodległości mocno ewoluuje, zmienia się, z marszu "przeciw" organizowanego przez pewną mniejszość, pewne subkultury, w wydarzenie coraz bardziej powszechne, uniwersalne, ogólnopolskie.

- To wydarzenie zmienia się też z wiekiem uczestników. Rzeczywiście to już nie są w dużej mierze wyłącznie ludzie młodzi. Kiedy się zaczynał ten Marsz, mniej więcej dekadę temu, zaczął się rozwijać, była inna sytuacja, była swoista młodzieżowa moda na pewną prawicowość, na ruch narodowy w dużej mierze. Dziś widzimy, że te tendencje się powoli odwracają, mamy inne tendencje wśród ludzi młodych - mówił  Łukasz Kobeszko.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Publicyści o Marszu Niepodległości ("Debata poranka" / PR24) 22:47
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Debata poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Goście: Mariusz Gierej (publicysta), Piotr Grzybowski (tygodnik katolicki "Niedziela"), Łukasz Kobeszko ("Nowa Konfederacja")
Data emisji: 12.11.2021
Godzina emisji: 08.36

PR24/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej