"Służby powinny wykorzystywać wszystkie legalne metody". Piotr Grzybowski o sprawie Pegasusa
- Używamy słowa inwigilacja, która wskazuje, że działania służb miałyby być nielegalne. Tymczasem działają oni legalnie. Podchodzę do tego chłodno i uważam, że państwo powinno działać wykorzystując wszystkie legalne metody - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Grzybowski z tygodnika Niedziela. Gośćmi "Debaty poranka" byli także Marcin Piasecki z Rzeczpospolitej i Jacek Liziniewicz z Gazety Polskiej.
2022-01-07, 09:13
Fragment wywiadu dla tygodnika "Sieci", który ukaże się w poniedziałek opublikował w piątek portal "wPolityce.pl". Prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński został zapytany, czy polskie służby dysponują programem Pegasus. - Źle by było, gdyby polskie służby nie miały tego typu narzędzia. Chyba każdy się zgodzi, że rozmaite grupy przestępcze powinny być pod obserwacją, że przestępczość trzeba zwalczać i że na całym świecie używa się do tego narzędzi inwigilacji, oczywiście gdy są do tego podstawy prawne i zawsze pod kontrolą sądu, prokuratury. W Polsce system nadzoru nad takimi działaniami należy do najbardziej rygorystycznych w Europie - powiedział Jarosław Kaczyński.
- Opowieści o rzekomych tysiącach sprawdzanych telefonów są całkowicie pozbawione związku z rzeczywistością. Ich autorzy wykorzystują fakt, że osoby mające o tym realną wiedzę nie mogą nic o tym powiedzieć, są związane tajemnicą służbową. Mogę zatem tylko podkreślić: opowieści opozycji o użyciu Pegasusa w celach politycznych to całkowite bzdury - zapewnił prezes PiS.
Działania służb
Marcin Piasecki ocenił, że sprawa Pegasusa jest jedną z największych afer i obciąża rządzących. - Sprawa Pegasusa jest dużym problemem dla obozu władzy. Z tym kryzysem PR-owym nie są w stanie sobie poradzić. Sam Jarosław Kaczyński przyznał, że Pegasus jest. Mamy dosyć zasadniczą zmianę narracji - powiedział.
REKLAMA
- Wydaje się, że liczba osób obserwowanych przez Pegasusa jest znacznie większa. Pytaniem jest czy obóz Zjednoczonej Prawicy nie interesował się też własnymi politykami. To jeden z największych skandali RP po transformacji - dodał.
Jacek Liziniewicz jest zdania, że nie poznamy całej prawdy z tego względu, że mało wiemy o pracy służb specjalnych. - Nie dziwi mnie w tej sprawie chaos informacyjny po stronie rządu. Poruszamy się w materii służb, o których nie mamy pojęcia. Nie wiemy jak to wygląda. Możemy hipotetycznie rozpatrywać kogo podsłuchiwano, ale nie ma to sensu - powiedział.
- To, że służby mają narzędzia do podsłuchiwania obywateli jest oczywiste. Oczywistym jest dla mnie to, że nikt nie poniesie w tej materii konsekwencji. Podobnie jak ws. inwigilacji w czasach PO-PSL Piotr Nisztora - ocenił.
Piotr Grzybowski ocenił, że wykorzystywanie takich metod przez służby jest całkowicie legalne i uprawnione, ponieważ dbają one o bezpieczeństwo państwa. - Każde państwo prowadzi cały czas walkę o bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne. Chodzi o utrzymanie bezpieczeństwa państwa. Nie dziwi mnie, że takie aplikację są wykorzystywane przez służby. Słyszę pytanie o inwigilowanie pewnych osób, ale nie ma pytań dlaczego miało to się dziać - powiedział.
REKLAMA
- Używamy słowa inwigilacja, która wskazuje, że działania służb miałyby być nielegalne. Tymczasem działają oni legalnie. Podchodzę do tego chłodno i uważam, że państwo powinno działać wykorzystując wszystkie legalne metody - dodał.
Czytaj także:
- Krzysztof Paszyk chce komisji śledczej ws. Pegasusa. "Jestem pełen obaw"
- "Nie wierzę w tę aferę". Liziniewicz o sprawie podsłuchów Pegasusem
- Sprawa Pegasusa. Kierwiński: każdy, kto wyraził zgodę na nielegalne podsłuchy, dopuścił się przestępstwa
Zapraszamy do wysłuchania całej debaty
Posłuchaj
***
Audycja: "Debata Poranka"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
REKLAMA
Goście: Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska), Piotr Grzybowski (Niedziela), Marcin Piasecki (Rzeczpospolita)
Data emisji: 07.01.2022
Godzina emisji: 8.36
dz
REKLAMA
Polecane
REKLAMA