Komisja ws. Pegasusa. Lodowski: stopień rozdmuchania tej sprawy jest niewyobrażalny
- Inwigilacja zawsze jest tematem interesującym, ale jeśli chodzi o stopień rozdmuchania tej sprawy, podejście do niej i sposób kwalifikacji poszczególnych działań, to jest to coś jest dla mnie kompletnie niewyobrażalnego - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 publicysta Miłosz Lodowski. Gośćmi audycji byli także Michał Płociński ("Rzeczpospolita") oraz Piotr Semka ("Sieci").
2022-02-02, 10:02
Goście audycji rozmawiali o sprawie Pegasusa, a także odnieśli się do wywiadu udzielonego przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym ocenił on, że "opowiadanie o jakichś działaniach, które miały mieć związek z wyborami, to po prostu wytwór chorej wyobraźni".
Publicysta Miłosz Lodowski odnosząc się do tych kwestii, skomentował, że "cały czas ma wrażenie, że jest w jakimś absurdalnym teatrze ważnych tematów trzeciorzędnych". - Inwigilacja zawsze jest tematem interesującym, ale jeśli chodzi o stopień rozdmuchania tej sprawy, podejście do niej i sposób kwalifikacji poszczególnych działań, to jest to coś jest dla mnie kompletnie niewyobrażalnego - wskazał.
Dodał ponadto, że domaganie się pełnej transparentności pracy służb jest w jego ocenie "kompletnie dziwnym przedsięwzięciem". - Nie powinno tak być, żeby pewne sprawy były wyjaśniane na forum publicznym, a właśnie temu miałaby służyć komisja, której rolą w przestrzeni medialnej jest zrobienie jak największego szumu - powiedział.
Komisja dot. Pegasusa
Zdaniem Michała Płocińskiego "nie ma aktualnie w polskiej polityce ważniejszego tematu zarówno dla Prawa i Sprawiedliwości, jak i dla opozycji". - PiS wie, że to jest bardzo trudna kwestia, dlatego stara się tej komisji nie powołać. Natomiast opozycja wie, że to jest moment, w którym może udowodnić Polakom wszystkie najgorsze rzeczy, które mówiła o PiS - ocenił.
REKLAMA
- Obie strony wyciągają swoje bronie i próbują się przerzucać argumentami. Komisja nie jest miejscem gdzie powinno się kontrolować służby, ale patrząc na realia polityczne, to wydaje mi się, że nie ma lepszego pomysłu jak to zrobić - wskazał.
Semka: brakuje politycznej współpracy
Z kolei Piotr Semka skomentował, że "strony nie potrafią znaleźć konsensusu, ponieważ wymaga to pewnej kultury politycznej współpracy". Jako przykład podał Niemcy, gdzie "w sprawach ważniejszych dla państwa służby mają podstawy do inwigilowania".
Wskazał, że ze względu na to, że "nie ma współpracy pomiędzy opozycją a partią rządzącą, to nie ma miejsca, w którym osoby znające specyfikę służby specjalnych mogłyby o takich sprawach porozmawiać, przeprowadzić wiarygodną analizę oraz oddzielać ziarna od plew". Podkreślił ponadto, że tej kwestii "nie sprzyja także histeryczny ton i powstałe dookoła show".
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
- Komisja ws. Pegasusa. Sachajko o "twardych warunkach" Kukiza
- Sprawa Pegasusa. Woyciechowski: formułowane są zarzuty, ale nie daje się żadnych dowodów
- Sejmowa komisja ds. Pegasusa. Monika Pawłowska: dużo hałasu o nic
***
Audycja: "Debata Poranka"
Prowadzący: Eliza Olczyk
Goście: Miłosz Lodowski (publicysta), Michał Płociński ("Rzeczpospolita"), Piotr Semka ("Sieci")
REKLAMA
Data emisji: 2.02.2022
Godzina emisji: 8.35
ng
Polecane
REKLAMA