Skromne zakupy Polaków
Ceny spadają, a Polacy kupują coraz mniej. W stosunku do listopada ubiegłego roku wyraźnie spadła wartość sprzedaży żywności, napojów a także kosmetyków, odzieży oraz butów.
2014-12-23, 12:21
Posłuchaj
Z najnowszych badań GUS wynika, że sprzedaż detaliczna spadła rok do roku o 0,2 procent. Rynek spodziewał się wzrostu 2,1 procent. W ujęciu miesięcznym spadek wyniósł 8,1 procent.
Gość PR24 Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK powiedział, że spadek sprzedaży jest widoczny zwłaszcza przy kasach w hipermarketach.
– Spadku cen można było się spodziewać. Wynika to m.in. z tego, że Polacy mają mniej w swoich portfelach. Kolejny rok nie ma podwyżek w sferze budżetowej ani waloryzacji progów podatkowych. Można podejrzewać, że niższe ceny paliw również mają znaczenie – stwierdził w PR24 Janusz Szewczak.
Zdaniem Piotra Bodyła – Szymala z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu na podstawie najnowszego badań GUS trudno jest ocenić przyszłość naszej gospodarki – Myśląc ogólnymi schematami, że Polacy kupują albo nie kupując niczego nie opisujemy. Na podstawie danych z jednego miesiąca trudno określić co będzie dalej – podkreślił Gość PR24.
Hubert Kozieł z Rzeczpospolitej zaznaczył, że dużo zależy od danych dotyczących zadłużeń Polaków. – Zazwyczaj na przełomie listopada i grudnia Polacy brali przedświąteczne kredyty. Wydaje mi się, że w tym roku Polacy inaczej zaplanowali sobie wydatki konsumpcyjne – wyjaśnił Hubert Kozieł.
Ekspert był zaskoczony lepszą niż przed rokiem sytuacją na rynku pracy. – W listopadzie bezrobocie ukształtowało się na poziomie 11,4 procent, czyli była wyższe o 0,1 punktu procentowego niż w październiku. Zaznaczył on, że taki wynik w krajach naszego regionu może być uważany za sukces.
Goście „Pulsu Gospodarki” rozmawiali również o nowym prawie konsumenta i podpisanej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego noweli dotyczącej krótkiej sprzedaży.
Zapraszamy do odsłuchania audycji Krzysztofa Rzymana!
PR24/OP