Zamiast zakazu handlu wyższa stawka za pracę w niedziele?
Rząd ma we wtorek zająć się obywatelskim projektem dotyczącym ograniczenia handlu w niedzielę. Opracowany przez NSZZ "Solidarność" projekt przewiduje zakaz w większości placówek handlowych, ale jest wiele wyjątków. Mówili o tym goście Pulsu Gospodarki Mariusz Pawlak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców), Radosław Żydok (Fundacja Republikańska) i Roland Paszkiewicz (Dom Maklerski Pekao SA).
2017-03-21, 11:25
Posłuchaj
Handel mógłby się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca, sierpnia oraz w pierwszą niedzielę lipca. Projekt przewiduje też, że w wigilię Bożego Narodzenia oraz w Wielką Sobotę handel mógłby się odbywać do godziny 14:00. Handel w niedzielę byłby możliwy także między innymi w mniejszych stacjach benzynowych, kwiaciarniach, restauracjach czy sklepach z pamiątkami. Projekt pozytywnie zaopiniował Komitet Stały Rady Ministrów i skierował go do dalszych prac. Nie zarekomendował jednak utrzymania kar i nie wskazał liczby dni, w których handel miałby być ograniczony.
Radosław Żydok wskazywał, że choć uderzy to w sklepy wielkopowierzchniowe, to nie jest tak, że handel przypadający w niedziele zniknie, nastąpi jedynie przesunięcie czasowe. Dodał, że dla pracowników lepszym rozwiązaniem byłoby natomiast wymuszenie wyższych stawek godzinowych w dni wolne i świąteczne. – To chroniłoby interes pracowników, bo pracodawcy oszczędniej gospodarowaliby tymi ludźmi – zaznaczył.
Zdaniem Mariusza Pawlaka, to zderzenie kulturowo-ekonomiczne. – Patrząc, co się dzieje w galeriach w niedzielę można powiedzieć, że to nowe hobby Polaków, ale z drugiej to realny czynnik ekonomiczny. Mieliśmy do czynienia z nadmiernym wykorzystywaniem pracowników, z reguły w sklepach wielkopowierzchniowych, przyczyną było to, że pracownik nie mógł swobodnie znaleźć pracy. Teraz mamy rynek pracownika, więc ten argument upadł – tłumaczył.
Roland Paszkiewicz mówił, że rynek nie znosi próżni. Wyjaśniał, że jeśli handel zostanie ograniczony w znaczący sposób, to można spodziewać się, że zobaczymy przesunięcia w biznesmodelach galerii czy dostawców. Wydłużeniu mogą też ulec godziny pracy w inne dni.
REKLAMA
W rozmowie także o poprawce do ustawy o biegłych rewidentach, wynikach firm ubezpieczeniowych w 2016 roku i pomyśle, by emeryci dostawali 13 emeryturę.
Więcej w nagraniu.
Goście PR24: (od lewej) Roland Paszkiewicz, Mariusz Pawlak, Radosław Żydok. foto: PR24/AK Gospodarzem programu był Błażej Prośniewski.
Polskie Radio 24/PAP/ip
REKLAMA
_________________
Puls Gospodarki w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 21.03.17
Godzina emisji: 10:18
REKLAMA