Filip Nivette: rajd w Chile jest piekielnie trudny
– Kierowcy są miło zaskoczeni tym, że w końcu mają możliwość rywalizowania na trasach, na których do tej pory nie mieli okazji występować. Czują się chyba tak jakby do tej pory nie startowali w rajdach – powiedział Filip Nivette, polski kierowca rajdowy. W Chile, do którego po raz pierwszy zawitali najlepsi kierowcy rajdowi, rozgrywana jest szósta runda Rajdowych Mistrzostw Świata w roku 2019.
2019-05-11, 20:44
Posłuchaj
Na chilijskich bezdrożach kierowcy zmagają się z szutrową nawierzchnią. W rajdzie zawodnicy startują m.in. w kategoriach WRC, WRC2 i WRC2 PRO. Filip Nivette zwrócił uwagę, że Rajd Chile jest sporym wyzwaniem dla kierowców.
– Trasy innych zmagań z kalendarza mistrzostw świata kierowcy znają niemal na pamięć. Muszą utrzymywać niesamowitą koncentrację, a to duża trudność. Gdy przyjrzałem się odcinkom specjalnym, które przygotowali organizatorzy, to stwierdziłem, że wyścig jest piekielnie trudny. To taka Finlandia tylko, że z jeszcze gorszą nawierzchnią – podkreślił Filip Nivette.
Dotychczas rozegrano dziewięć oesów, po których prowadzi Estończyk Ott Tanak (Toyota). Ma 34,6 s przewagi nad broniącym tytułu Francuzem Sebastienem Ogierem (Citroen) i 51 nad Finem Jarim-Mattim Latvalą (Toyota). Zwycięzcę poznamy 12 maja.
– Czy Estończyk utrzyma wypracowaną przewagę? W rajdach niczego nie można być pewnym do samego końca, bo wszystko może się wydarzyć. Kiedyś Carlos Sainz przegrał mistrzostwo świata 200 m przed metą, bo zepsuł mu się samochód. Rajdy są sportem nieprzewidywalnym i dlatego takim pięknym. Za to je kochamy. 34 sekundy to dobra przewaga. Tanak i Toyota są bardzo mocni i ciężko będzie ich doścignąć – dodał Filip Nivette.
REKLAMA
"Magazyn sportowy" prowadziła Sylwia Urban.
PAP/Polskie Radio 24/db
-------------------------------------
Data emisji: 11.05.2019
Godzina emisji: 19.35
Polecane
REKLAMA