"Mamy do czynienia z przeniesieniem wewnętrznej polityki państwa Izrael na arenę międzynarodową"
– Ochrona dobrego imienia Polski przed kłamstwami, to interes każdego Polaka (...) – komentował w Debacie Dnia Piotr Gociek, publicysta Do Rzeczy i radiowej Jedynki. W Polskim Radiu 24 o napięciach w relacjach polsko-izraelskich, po przegłosowaniu przez Sejm zmian dot. m.in. karania za przypisywanie państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką, mówił również Wojciech Szacki z Polityki Inisight.
2018-01-30, 18:00
Posłuchaj
– Mamy do czynienia z przeniesieniem wewnętrznej polityki państwa Izrael na arenę międzynarodową. Na tym cierpią relacje polsko-izraelskie (...). To jest coś, co znamy też z polskiej polityki; spory wewnętrzne przenosiły się niekiedy do polityki międzynarodowej – komentował w Polskim Radiu 24 Piotr Gociek. – Wiele wskazuje na to, że polityk, będący przeciwnikiem Benjamina Netanjahu, postanowił zagrać ostrzej niż premier i mocno odniósł się do uchwalonej przez polski Sejm ustawy. W takiej sytuacji odpuszcza się sprawę i przegrywa albo reaguje tak, jak słyszeliśmy w słowach izraelskiej ambasador; pokazuje, że kwestia nie została odpuszczona – dodawał.
– Sytuacja w Izraelu jest ciekawa, ale sprawa ma początek w Polsce. To polscy posłowie (...) przegłosowali bardzo niemądrą ustawę – oceniał z kolei na naszej antenie Wojciech Szacki, zaznaczając jednocześnie, że krytykuje on „głupie wypowiedzi polityków i dziennikarzy izraelskich (...)”. – Wolę jednak zajmować się polskimi błędami, bo jestem w Polsce; to bardziej mi leży na sercu – podkreślał.
Zdaniem Wojciecha Szackiego, sama treść ustawy jest o tyle niepotrzebna, że na gruncie polskiego prawa trudno będzie ścigać osoby spoza Polski, które w kłamliwy sposób mówią o roli naszego kraju podczas II wojny światowej. Z taką opinią nie zgodził się Piotr Gociek. – Ochrona dobrego imienia Polski przed kłamstwami, to interes każdego Polaka (...). Argument, że uchwalamy trudne do wyegzekwowania prawo [jest nietrafny]. To, że np. nie złapiemy wszystkich złodziei, nie znaczy, że nie mamy mieć prawa, które pozwala ich ścigać – pointował publicysta Do Rzeczy i radiowej Jedynki.
Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o IPN – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu. Zgodnie z nią każdy, „kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech”. Taka sama kara grozi za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.
REKLAMA
Premier Benjamin Netanjahu skrytykował te zmiany. W jego imieniu w czasie uroczystości w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz ambasador Izraela w Polsce Anna Azari powiedziała, że zmiany w przepisach to fałszowanie historii.
Kontrowersje wokół zmiany w ustawie zaczęły się, gdy były minister finansów i szef jednej z izraelskich partii Jair Lapid napisał na Twitterze, że potępia te zmiany oraz że istniały polskie obozy śmierci.

Więcej w rozmowie.
Gospodarzem programu był Piotr Waż.
REKLAMA
Polskie Radio 24/IAR/zz
____________________
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 30.01.18 Beniamin Netanjahu
Godzina emisji: 17.10
REKLAMA
REKLAMA