Publicysta: spoty akcji "Nie świruj..." obraźliwe dla wszystkich wyborców

2019-09-20, 11:26

Publicysta: spoty akcji "Nie świruj..." obraźliwe dla wszystkich wyborców
Janusz Gajos - kadr z filmu "Nie świruj Gajos". Foto: YouTube/nie świruj Tomek Sikora

- Spoty są obraźliwe dla wszystkich wyborców. Będą miały odwrotne działanie do zamierzonego - stwierdził w Polskim Radiu 24 Piotr Cywiński z tygodnika "Sieci". - W filmikach w ramach akcji "Nie świruj, idź na wybory" widać dużą spontaniczność, ale też stan świadomości osób, które biorą w nich udział - dodał Dominik Mazur z Fundacji Republikańskiej.

Posłuchaj

20.09.19 Debata poranka
+
Dodaj do playlisty

Nie milkną echa akcji "Nie świruj, idź na wybory". W jej ramach do sieci trafiły filmiki, w których znani artyści, m.in. aktorzy Wojciech Pszoniak czy Janusz Gajos, zachęcają do udziału w wyborach 13 października. Wywołali tym samym ogromne kontrowersje, bo przypominając o pójściu do urn, parodiują zachowanie osób z problemami psychicznymi.

Powiązany Artykuł

Screen Wojciech Pszoniak twitty 1200.jpg
"Nie świruj, idź na wybory". K. Czabański: opozycja kpi z niepełnosprawnych

"Ta akcja pokazuje niedojrzałość"

Według Dominika Mazura akcja "Nie świruj…" jest spontaniczna. - Dlatego, że żadna firma PR-owa nie pozwoliłaby na tego typu kampanię, mając na uwadze skutki, jakie może ona przynieść. Jednak oprócz bardzo dużej spontaniczności w spotach widać też stan świadomości osób, które biorą w nich udział - powiedział gość audycji.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Szef gabinetu prezydenta: Andrzej Duda oburzony akcją "Nie świruj..."

Jego zdaniem jest bardzo duży rozdźwięk między tym, w jakiej rzeczywistości żyją występujący w klipach, a rzeczywistością obiektywną. - To pokazuje pewne oderwanie tych ludzi. Uważam też, że myślenie, że akcja "Nie świruj…" chwyci, pokazuje niedojrzałość. Nikt czegoś takiego nie robi, bo wiadomo, że tego typu akcje nie zadziałają - podsumował Dominik Mazur.

"Odwrócenie uwagi od innych zdarzeń"

Z kolei Piotr Cywiński nawiązał do kultury politycznej. Stwierdził, że w tym przypadku widać jej brak. - Spoty są obraźliwe dla wszystkich wyborców. Będą miały działanie odwrotne do zamierzonego - uznał. - Poszczególni politycy, którzy charakteryzują się tym, że im mocniej komuś dołożą, tym lepiej, wysuwani są na pierwszą linię frontu. Społeczeństwo reaguje odwrotnie, bo to zniechęca i do ludzi, i do polityki. I z takim sprzężeniem zwrotnym mamy tu do czynienia - podkreślił.

Powiązany Artykuł

Krzysztof Czabański 1200.jpg
"Autokompromitacja opozycji". K. Czabański o akcji "Nie świruj, idź na wybory"

Dziennikarz tygodnika "Sieci" stwierdził, że wypuszczenie klipów do internetu jest też próbą przykrycia pewnych politycznych kwestii, które niekoniecznie są wygodne dla opozycji. - Sądzę, że chodzi o odwrócenie uwagi od innych zdarzeń. Przykładem choćby zawarcie koalicji PSL-u z Pawłem Kukizem - powiedział.

Zapraszamy do wysłuchania debaty.

Polskie Radio 24 / bb

* * *

Audycja: "Debata Poranka"

Prowadzący: Piotr Gociek

Goście: Piotr Cywiński (tygodnik "Sieci"), Dominik Mazur (Fundacja Republikańska)

Data emisji: 20.09.2019

Godzina emisji: 08.06

Polecane

Wróć do strony głównej