Łosiewicz: Rosja używa retoryki wojennej, możliwy jest każdy scenariusz
- Rozmowy Rosja-NATO nie przyniosły zbliżenia stanowisk. Napięcie nie słabnie, retoryka się zaostrza, trudno odrzucić nawet najczarniejszy scenariusz - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 Dorota Łosiewicz ("Sieci"). Gościem audycji był również Rafał Woś (Salon24).
2022-01-19, 18:55
Tematem audycji "Debata dnia" była coraz bardziej prawdopodobna perspektywa wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą.
- Nie posiadam innej wiedzy niż administracja Stanów Zjednoczonych oraz wiadomości, które podaje telewizja CNN, a te brzmią, że USA ma informacje, które wskazują, że Rosja może planować zajęcie Kijowa i obalenie obecnych władz w każdej chwili - powiedziała Dorota Łosiewicz. Podkreśliła, że "to oznacza, iż ten konflikt jest realny w każdym momencie".
- Mówią o tym również przedstawiciele polskiej dyplomacji. Słyszeliśmy o tym, że groźba konfliktu zbrojnego w naszym regionie nie była tak realna od trzech dekad i rzeczywiście sytuacja wygląda poważnie. Są ruchy wojsk przy granicy. Przecież dziennikarze podają informacje o przesuwaniu wojsk tych najdalej położonych, czyli wschodniego okręgu wojskowego, w pobliże granicy z Ukrainą - mówiła. Dodała, że "wojska są tam gromadzone od miesięcy".
Dodatkowo dotychczasowe rozmowy Rosja-NATO nie przyniosły zbliżenia stanowisk. - Nie słabnie napięcie w tym konflikcie, więc trudno odrzucić ten najczarniejszy scenariusz. USA i NATO odrzucają roszczenia Rosji do prawa weta ws. przyjmowania nowych członków do Sojuszu. Każda strona tę swoją retorykę zaostrza. Przecież retoryka po stronie Rosji jest istnie wojenna - oceniła Dorota Łosiewicz
REKLAMA
"Rosja dąży do odepchnięcia NATO"
Z kolei Rafał Woś stwierdził, że "znajdujemy się na takim etapie relacji Zachodu z Rosją, kiedy to Rosja dąży do jak najdalszego odepchnięcia NATO od swoich granic". - Z punktu widzenia Rosji te pierwsze 20 lat po upadku Związku Radzieckiego to było ciągłe cofanie się - przypomniał.
Dodał, że z perspektywy Rosji punktem zwrotnym był rok 2008, kiedy na szczycie NATO w Bukareszcie rozważano ofertę wejścia do struktur Sojuszu Ukrainy i Gruzji, ale "ostatecznie Zachód się na to nie zdecydował". - Zaraz po tym mieliśmy konflikt w Gruzji, czyli początek kontrofensywy rosyjskiej. Trwa ona do dziś - powiedział Rafał Woś.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Wojska Rosji na Białorusi. Litewski minister obrony: stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa
- Sytuacja na Wschodzie. Premier: Ukrainie grozi bezpośrednia inwazja
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Debata dnia"
Prowadzący: Krzysztof Świątek
REKLAMA
Goście: Rafał Woś (Salon24), Dorota Łosiewicz ("Sieci")
Data emisji: 19.01.2022
Godzina: 18.06
nj
REKLAMA
REKLAMA