Alicja Lewisa Carrolla w niezwykłym tłumaczeniu Grzegorza Wasowskiego
Kapelusznik, Suseł, Kot z Cheshire i oczywiście główna bohaterka "Alicji w Krainie Czarów" pojawiają się w kolejnych, nowych filmach, piosenkach i grach komputerowych. O swojej fascynacji Alicją opowiadał w audycji Kultura Nie Całkiem Osobista Grzegorz Wasowski, autor nowego tłumaczenia, zatytułowanego "Perypetie Alicji na Czarytorium".
2017-01-30, 11:04
Posłuchaj
W nowym tłumaczeniu książki Lewisa Carrolla, jak już z samego tytułu można wywnioskować, autor wiele dodaje od siebie. W przekładzie Grzegorza Wasowskiego pojawiają się np. postacie z polskiej historii. Jak jednak przyznaje gość Polskiego Radia 24, nie jest to zabieg wynikający z jego pychy.
– Czasami pewne rzeczy są nudne jak flaki z olejem albo też są prześmieszne w języku oryginału, a po polsku nie. Nieśmieszne jest na przykład to, że "coś jest pewne jak to, że łasice są łasicami". Ja zrobiłem z tego: "to jest pewne jak to, że fretki są tchórzami" – mówił Grzegorz Wasowski. – Kraina natomiast wydaje mi się rozległym terenem, a nora raczej zawężonym obszarem, czyli pewnym terytorium. A skoro tam dzieją się czary, to jest to "czarytorium", a nie " kraina czarów" – wyjaśniał tłumacz.
Na czym polega fenomen książek Lewisa Carrolla? O tym w nagraniu audycji.
W audycji również fragmenty prozy Bohumila Hrabala w 20. rocznicę jego śmierci, która mija 2 lutego 2017 roku. Natomiast w kolejnej rozmowie modowej gościem Magdy Mikołajczuk był krytyk sztuki dr Monika Małkowska, która opowiadała o oficerkach, kowbojkach, sztybletach, trampkach i glanach, czyli o butach, które kobiety pożyczyły sobie od mężczyzn.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania audycji Magdy Mikołajczuk.
Kultura nie całkiem osobista w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
-------------------
Data emisji: 29.01.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 22:12
REKLAMA