Rosjanie ukryli się w spichlerzu zbożowym. Ukraińcy zrzucili na nich potężną bombę
Ukraiński myśliwiec Su-27 zrzucił bombę kierowaną JDAM-ER o masie 226 kilogramów. Za cel obrał Rosjan, którzy ukryli się w elewatorze zbożowym w okolicach Wołczańska.
2025-12-05, 07:10
Spektakularna akcja Ukraińców. Wybuch i słup dymu
Do akcji doszło 3 grudnia w obwodzie charkowskim. Rosyjscy operatorzy dronów ukryli się na górnym piętrze spichlerza zbożowego. Na niewiele im się to zdało, bowiem wypatrzył ich ukraiński myśliwiec przechwytujący Su-27.
Nagranie opublikował kanał OSINTtechnical. Widać na nim eksplozję i potężną chmurę dymu, która wzbiła się w powietrze. Ukraińskie media zwróciły uwagę na wyjątkową precyzję amerykańskiego uzbrojenia, umożliwiającego rażenie celów z odległości sięgającej 72 kilometrów.
Dlaczego Rosjanie ukryli się akurat tam?
Elewatory zbożowe to wysokie, widoczne z daleka konstrukcje. Często są wykorzystywane jako punkty obserwacyjne czy miejsca montażu i startu dronów. Mogą również pełnić funkcję prowizorycznego centrum dowodzenia.
Pełna nazwa bomby, której użyli Ukraińcy to Joint Direct Attack Munition - Extended Range (w skrócie JDAM-ER). To nowoczesne pociski, które zostały przekształcone w inteligentne bomby kierowane. Posiadają zestaw naprowadzający i korzystają z GPS, więc są dużo dokładniejsze.
Ukraińska bomba JDAM-ER zamontowana na ukraińskim myśliwcu Taka bomba posiada też skrzydła umożliwiające szybowanie, więc automatycznie ma dużo większy zasięg. Jest to niezwykle precyzyjna broń przeznaczona do punktowego niszczenia celów.
Źródło: PolskieRadio24.pl/pb