Beata Szydło: jestem gotowa wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego
- Byłam już premierem i ten etap jest zamknięty, więc mogę podejmować różne nowe wyzwania. Doświadczenia związane z polityką europejską są atrakcyjne, ponieważ można powalczyć o sprawy Polski w Unii Europejskiej - mówiła na antenie Polskiego Radia 24 Beata Szydło, wiceprezes Rady Ministrów i przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów.
2018-11-09, 09:09
Posłuchaj
Była premier nie wykluczyła, że będzie startowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Ostateczne decyzje będą zapadały, gdy będziemy ustalali kształt list. Wyraziłam gotowość, rozmawialiśmy na ten temat z prezesem PiS. Jeżeli taka możliwość istnieje, to pewnie tak się stanie - powiedziała Beata Szydło.
Przypomniała, że "w Unii Europejskiej dużo się dzieje, a Polacy nie zawsze mają poczucie tego, że ci, którzy reprezentują nas w strukturach wspólnoty stoją po stronie naszych interesów". - Musimy zacząć myśleć o tym, żeby Europę zmieniać na lepsze, po to aby przetrwała Unia Europejska. Jesteśmy w trakcie negocjacji w sprawie Brexitu i widzimy, że jest z tym coraz więcej kłopotów - zauważyła wiceprezes Rady Ministrów.
- Pojawiają się też głosy, które chcą burzyć. Narracja snuta przez opozycje, która mówi o Polexicie jest uderzeniem w nasze interesy w Unii Europejskiej. Czas na to, żeby to zmienić - dodała przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów.
"Poradzę sobie z atakami"
- Im większa moja aktywność, tym wzrasta zainteresowanie tabloidów i mediów moją osobą. Każdy pretekst jest dobry, by wypaczyć to, co robię. Nie jest to przypadek i jest to element niszczenia mojej osoby - komentowała gość programu.
REKLAMA
Beata Szydło przypomniała, że podczas pierwszego swojego wypadku została dosyć mocno poszkodowana, a mimo to nie epatowała stanem swojego zdrowia. - Być może to był błąd. To była decyzja podjęta również przez moich współpracowników. Nie ma co do tego wracać, natomiast warto zaznaczyć, że ze mnie, czyli z ofiary wypadku próbowano zrobić jego sprawcę. Robiła to opozycja uruchamiając cały przemysł pogardy - mówiła była premier.
- Mój przypadek pokazuje jak wiele złego może zrobić taka walka polityczna. Myśmy mieli już w Polsce przykłady zachowań, które doprowadziły do tragicznych wydarzeń, jak chociażby zabójstwo Marka Rosiaka - zauważyła wiceprezes Rady Ministrów. Dodała, że "debata o agresji i refleksja w różnych środowiskach jest niezwykle potrzebna". - W przeciwnym razie może dojść do przekroczenia wszelkich granic - stwierdziła.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Rozmwiał Stanisław Janecki.
REKLAMA
PR24/jp
___________________
Data emisji: 09.11.18
Godzina emisji: 7.38
REKLAMA
REKLAMA