Marek Suski: zachowanie Stefana W. może wskazywać na chorobę psychiczną

- Mówienie o tym, że zabójca Pawła Adamowicza posługiwał się plakietką prasową być może było jakąś próbą ratowania wizerunku firmy, czy też odsunięcia od siebie poważnych zarzutów - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Marek Suski, szef gabinetu politycznego premiera.

2019-01-22, 08:44

Marek Suski: zachowanie Stefana W. może wskazywać na chorobę psychiczną
Marek Suski. Foto: PR24

Posłuchaj

22.01.19 24 Pytania. Marek Suski, szef gabinetu politycznego premiera.
+
Dodaj do playlisty

Dariusz S., szef ochrony gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, usłyszał trzy zarzuty. Prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała, że dwa z nich dotyczą składania fałszywych zeznań, a trzeci - podżegania do składania fałszywych zeznań. Podejrzany złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. W trakcie finału WOŚP 13 stycznia w Gdańsku 27-letni Stefan W. wtargnął na scenę i śmiertelnie ranił prezydenta miasta Pawła Adamowicza.

Powiązany Artykuł

pap dariusz s. 1200.jpg
Zarzuty dla szefa ochrony imprezy WOŚP w Gdańsku

- Ktoś wchodzi na chronioną imprezę z ogromnym nożem, dokonuje brutalnej zbrodni na oczach milionów ludzi, po czym jest później obezwładniony przez pracownika technicznego. Fakty wskazują na to, że ochrona zawiodła - stwierdził Marek Suski. Szef gabinetu politycznego premiera przypomniał, że wszyscy już chwile po tragicznych wydarzeniach słyszeliśmy o tym, że napastnik posługiwał się plakietką z napisem prasa. - To też uderzało w dziennikarzy - dodał.

Gość programu zaznaczył, że ma nadzieje, iż wszystkie okoliczności zabójstwa Pawła Adamowicza zostaną wyjaśnione. - Będzie to jednak matnia trudna do rozwiązania - ocenił polityk. Marek Suski stwierdził również, że zachowanie Stefan W. wskazuje na skłonności do bycia "bandytą celebrytą". - Może być to efektem choroby psychicznej - podkreślił szef gabinetu politycznego premiera.

Powiązany Artykuł

stefan w zatrzymanie pap 1200.jpg
Gdańsk: nie będzie zażalenia na tymczasowe aresztowanie Stefana W.

Dariusz S. odpowiadał za zabezpieczenie imprezy. Jak ustaliła prokuratura, mężczyzna przekazał policjantom nieprawdziwe informacje dotyczące identyfikatora, na podstawie którego Stefan W. miał wejść na scenę.

REKLAMA

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Rozmawiała Dorota Kania.

Polskie Radio 24/jp

-------------------------

REKLAMA

Data emisji: 22.01.2019

Godzina emisji: 7.38

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej