Wiceminister rozwoju: nie można dopuścić do anarchizacji systemu
- Zmiany w sądownictwie są niezbędne. Chodzi o to, by nie dopuścić do anarchizacji systemu. Dojdzie do tego, gdy sędziowie zaczną kwestionować prawo innych sędziów do orzekania - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur.
2019-12-19, 08:26
Posłuchaj
Kilka tysięcy osób protestowało w środę przed Sejmem przeciwko zmianom w sądownictwie. Wśród zgromadzonych byli m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i b. prezydent Bronisław Komorowski. Protest pod hasłem "Dziś sędziowie - jutro ty" zorganizowało kilkanaście środowisk, m.in. Komitet Obrony Demokracji, stowarzyszenia sędziowskie "Iustitia" i "Themis", stowarzyszenie prokuratorów "Lex Super Omnia", Obywatele RP i Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Jak poinformowali organizatorzy, o godz. 18 w całej Polsce odbyło się prawie dwieście tego typu zgromadzeń.
Powiązany Artykuł
"Autorzy przygotowali już poprawki". Terlecki o projekcie PiS ws. sądów
Demonstracje zorganizowano w proteście wobec projektu nowelizacji przepisów dotyczących ustroju sądów, który posłowie PiS złożyli w Sejmie w zeszłym tygodniu. Projekt zakłada m.in. wprowadzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym.
Reżim konstytucyjny
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 mamy do czynienia z bardzo mocną polityczną retoryką, która jest podkręcana przez sędziów. - Polityczny spór i wzywanie do bojkotu idzie nie tylko ze środowisk politycznych, ale też prawniczych. W tym też jest kłopot - zauważył Krzysztof Mazur.
Podkreślił, że zmiany w sądownictwie są niezbędne. - Chodzi o to, by nie dopuścić do anarchizacji systemu. Dojdzie do tego, gdy sędziowie zaczną kwestionować prawo innych sędziów do orzekania. Sprawa jest poważna. Istotne jest, by zmiany przeprowadzić tak, by nie było żadnych wątpliwości, że są one zgodne z konstytucją i traktatami europejskimi. Na każdy sprzeciw trzeba patrzeć pod kątem merytorycznego uzasadnienia. Chciałabym, żeby Zjednoczona Prawica nie pozostawiła wątpliwości, że niezbędne zmiany są zgodne z reżimem konstytucyjnym - tłumaczył. -
REKLAMA
Preambuła do ustawy
Pierwsze czytanie projektu posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości odbędzie się w czwartek w Sejmie. Porozumienie, partia wchodząca w skład obozu Zjednoczonej Prawicy, zaproponuje wprowadzenie do ustawy preambuły. - Pokazywałaby kontekst i wyjaśniałaby, że zmiany nie mają być rewolucją. Mają być na gruncie konstytucji i prawa europejskiego. Mają usprawnić i wyprzedzić ewentualny paraliż po końcu kadencji prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, wyjaśnić kwestie związane z nominacją sędziowską i ukrócić możliwość kwestionowania całego systemu prawnego przez sędziów, którzy podważają prawo innych do bycia sędzią. istotne zmiany mają nie tyle złagodzić, co pozbawić wątpliwości, że akt prawny jest potrzebny - podsumował gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
Audycja:"24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Stanisław Janecki
REKLAMA
Gość: Krzysztof Mazur
Data emisji: 19.12.2019
Godzina emisji: 07.35
REKLAMA