Zagrożenie koronawirusem. Wiceminister zdrowia: ostrzegamy Polaków wracających z Włoch
- Od początku epidemii mówimy o tym, że istnieje możliwość przedostania się koronawirusa do Polski. W tej chwili prawdopodobieństwo jest większe w związku z pojawieniem się ognisk epidemii we Włoszech, skąd wróciło z wypoczynku wielu Polaków - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
2020-02-26, 08:35
Posłuchaj
Zgodnie z danymi z wtorkowego wieczoru w Polsce nie ma potwierdzonego przypadku zachorowania na koronawirusa.
Powiązany Artykuł

Koronawirus paraliżuje Włochy. Zamknięte szkoły, lekcje w domach
Waldemar Kraska przypominał, że okres inkubacji koronawirusa to 4-5 dni. - Zalecana przez nas kwarantanna to 2 tygodnie, jest to kluczowy czas po powrocie z wyjazdu, gdy powinniśmy siebie obserwować. Wydaliśmy w tej sprawie specjalny komunikat dla Polaków, którzy wrócili, lub będą wracać z Włoch. Został wysłany bezpośrednio na ich telefony komórkowe - mówił gość audycji.
- Jeżeli wróciliśmy z Włoch i mamy kaszel, gorączkę, kłopoty z oddychaniem to natychmiast należy zadzwonić do stacji sanitarno-epidemiologicznej lub zgłosić się do szpitala zakaźnego, ale nie na SOR czy do lekarza rodzinnego. Nie chcemy, aby ewentualny przypadek zarażenia był rozwleczony w izbach przyjęć czy poczekalniach - apelował wiceminister.
Nie mylić grypy z koronawirusem
Wiceminister zwracał uwagę, że grypa, na którą trwa sezon, nie powinna być mylona z koronawirusem. - Od 1 października ub. roku zachorowało w Polsce na grypę 2,5 mln ludzi. Jeśli nie byliśmy w Chinach, we Włoszech, czy nie mieliśmy kontaktu z osobami, które tam przebywały, a czujemy się źle, skontaktujmy się z naszym lekarzem rodzinnym - stwierdził.
REKLAMA
- Zawsze miejmy na uwadze wywiad epidemiologiczny. Jeśli wróciliśmy np. z Włoch, ale nie mamy objawów, należy wykonać samokontrolę, mierzmy raz dziennie temperaturę. Jeśli pojawią się objawy pseudogrypowe, bóle mięśni, kaszel, gorączka to dzwońmy do stacji sanitarno-epidemiologicznej lub zgłośmy się do szpitala zakaźnego - przypominał Waldemar Kraska.
Zgodnie z danymi z wtorkowego wieczoru w Polsce nie ma potwierdzonego przypadku zachorowania na koronawirusa. Polacy wracający z regionów, w których notowano występowanie koronawirusa, łącznie z ogniskiem epidemii - miastem Wuhan - przechodzili kwarantannę, a ich stan zdrowia był monitorowany przez służby medyczne. Najnowsze informacje dotyczące koronawirusa i zagrożeń w Polsce są publikowane na bieżąco przez Główny Inspektorat Sanitarny.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadzący: Eliza Olczyk
Goście: Waldemar Kraska
Data emisji: 26.02.2020
Godzina emisji: 07.35
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA