Elżbieta Rafalska: wzywanie do bojkotu wyborów to uderzenie w istotę demokracji
- Najważniejszy mandat, jaki mamy, to nasz głos, wartość każdego jest ta sama. Zachęcam, idźmy na wybory, to my decydujemy, kto będzie prezydentem, a w wyborach parlamentarnych, kto będzie rządził w kraju - mówiła w Polskim Radiu 24 Elżbieta Rafalska, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
2020-05-04, 08:45
Posłuchaj
Były premier i były szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że nie będzie brał udziału w zaplanowanych na 10 maja wyborach prezydenckich w Polsce. Jak zaznaczył, procedura przygotowana przez rządzących "nie ma z wyborami wiele wspólnego".
Powiązany Artykuł

Prof. Jacek Reginia-Zacharski: wprowadzenie teraz stanu nadzwyczajnego byłoby nielogiczne
Elżbieta Rafalska podkreślała, że konstytucja jasno określa procedurę ustalania terminu wyborów. - Termin 10 maja wydaje się terminem bardzo trudnym, ale zgodnie z zarządzeniem marszałek Elżbiety Witek jest obowiązującym. Zgodnie z konstytucją wybory możemy przeprowadzić jeszcze 23 maja, a jedna z ustaw dała uprawnienie premierowi również do ogłoszenia dodatkowego dnia wolnego, czyli byłyby możliwości do zmiany tego terminu. Dzisiaj 10 maja jest obowiązujący, a polska konstytucja nie pozwala odwołać zarządzonych wyborów - zaznaczyła.
Europoseł komentowała także apele polityków opozycji o bojkot wyborów. - Dzisiaj kandydatka Koalicji Obywatelskiej ma tak niskie notowania, że jej wypowiedzi nie mają większego wpływu politycznego, ale wzywanie do bojkotu wyborów, nie tylko przez Małgorzatę Kidawę-Błońską, ale przez Donalda Tuska i innych polityków opozycyjnych jest uderzeniem w istotę demokracji, w to, nad czym tak uporczywie w Polsce pracujemy, nad poprawą frekwencji, to się udaje zrobić z wyborów na wybory. To nieporozumienie, by politycy tego rodzaju kierowali tego rodzaju apele - dodała Elżbieta Rafalska.
W dalszej części rozmowy Elżbieta Rafalska komentowała także działania organów Unii Europejskiej w obliczu pandemii koronawirusa.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Poseł Solidarnej Polski: opozycja gra na kryzys konstytucyjny
Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła, że nie weźmie udziału w wyborach korespondencyjnych 10 maja, jeśli ustawa o glosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich 2020 r. wejdzie w życie.
7 maja to spodziewany termin, w którym Sejm zajmie się wypracowywanym obecnie stanowiskiem Senatu w sprawie ustawy o głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich.
Powiązany Artykuł
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście: Elżbieta Rafalska
Data emisji: 04.05.2020
Godzina emisji: 07.15
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA