Libicki o zapowiedzi Jourovej: dla mnie ważniejszy jest art. 18 konstytucji niż to, co mówi wiceprzewodnicząca KE
- Jeżeli w polskim parlamencie doszłoby do głosowania aktów prawnych, które wprowadzałyby w naszym kraju to, o czym mówi pani Jourova, to ja będę głosował przeciw - powiedział Jan Filip Libicki, senator PSL-Koalicji Polskiej.
2020-10-09, 08:25
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova wskazała, że w programie prac KE - na razie przewidzianych na 2022 r. - są tzw. ponadgraniczne prawa rodzicielskie.
Powiązany Artykuł
Powiązanie praworządności z funduszami. Sakiewicz: UE próbuje zrezygnować z demokracji
"Przedstawimy projekt legislacji, mamy orzeczenia, które mówią, że jeśli rodzice zmieniają miejsce zamieszkania, to prawa rodzicielskie powinny zostać uznane w innym kraju. Wydaje mi się, że jest jasny sygnał o potrzebie aktualizacji międzynarodowego prawa prywatnego" - zaznaczyła.
"Będę głosował przeciw"
Wspomniane zasady miałyby dotyczyć również par homoseksualnych. Jan Filip Libicki zapewnił, że w razie konieczności nie poprze takiego rozwiązania.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Debata w UE na temat praworządności. Jaki: oddajcie nam te lata, które Polska straciła
- Jeżeli w polskim parlamencie doszłoby do głosowania aktów prawnych, które wprowadzałyby w naszym kraju to, o czym mówi pani Jourova, to ja będę głosował przeciw - stwierdził senator.
REKLAMA
Libicki: "mówi to na fali pewnej atmosfery i dyskusji"
Rozmówca Adriana Klarenbacha zaznaczył, iż art. 18 konstytucji, który mówi, że małżeństwem jest związek kobiety i mężczyzny, będzie dla niego wyznacznikiem, a nie to, co mówi wiceprzewodnicząca KE "na fali pewnej atmosfery i dyskusji w tej sprawie między Polską a Unią Europejską".
***
Audycja: "24 pytania"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Jan Filip Libicki, PSL-Koalicja Polska
Data emisji: 09.10.2020
Godzina emisji: 07.35
Polskie Radio 24/db
REKLAMA