Wiceszef MAP: PO i PSL uciekają od istoty problemu, my wydaliśmy wojnę mafiom śmieciowym

- Politycy PO i PSL uciekają od istoty problemu, którą jest to, że do 2015 roku mafie śmieciowe miały w Polsce eldorado - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, nawiązując do oskarżania PiS o brak reakcji na problem nielegalnych składowisk. - My wydaliśmy wojnę mafiom śmieciowym - przekonywał polityk i wskazał m.in. na zaostrzenie kar za przestępstwa śmieciowe i wdrożenie systemu SENT.

- Sugestie, że Prawo i Sprawiedliwość nic nie zrobiło w sprawie nielegalnego wwozu odpadów do Polski, to nieprawda - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka. Nawiązał w ten sposób do pożaru składowiska śmieci w Zielonej Górze w Lubuskiem.

"Ucieczka od problemu" polityków PO

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że została wydana decyzja o uprzątnięciu terenu składowiska, która, na mocy ustawy o odpadach z 2012 roku, obliguje do tego samorząd. Ten jednak "nic sobie z tego nie robił". Przypomniał też inne przypadki zgód na składowanie odpadów wydanych przez polityków PO i PSL: Wołomin i Płock.

- Mając to na względzie, widzimy, że politycy PO i PSL uciekają od istoty problemu, którą jest to, że do 2015 roku w Polsce miało miejsce eldorado mafii śmieciowych. Importowaliśmy odpady, głównie komunalne, na niebotyczna skalę - w 2011, 2012 roku to blisko 1,6 mln ton odpadów. Blisko 6 mln ton odpadów, głównie komunalnych, trafiło do Polski za czasów PO - przypomniał.

Jego zdaniem politycy PO-PSL "zrobili z Polski śmietnik Europy".

Wyższe kary za przestępstwa śmieciowe

Wiceminister aktywów państwowych wskazał, że po 2015 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości zerwał z taką polityką. - Zablokowaliśmy import odpadów komunalnych. Odpady surowcowe, które mogą zostać poddane recyklingowi, jak metale ziem rzadkich, miedź czy inne, potrzebne przemysłowi, są importowane. Ale to nie są odpady komunalne - zaznaczył.

- Został znowelizowany Kodeks karny, gdzie górna i dolna granica [kar za nielegalne składowanie odpadów] zostały podniesione i przestępcy śmieciowi mogą pójść do więzienia na 12 lat. To jest realne działanie - wskazał.

"Wydaliśmy wojnę mafiom śmieciowym"

Przypomniał, że rząd wprowadził kontrolę transportu odpadów za pomocą systemu SENT, pojawiły się fotopułapki oraz drony, które monitorują i weryfikują przewóz nielegalnych odpadów. - Po drugie, skończyliśmy z fikcją, która miała miejsce za czasów PO, gdzie na siedem dni przed wizytacją trzeba było zawiadomić o kontroli Inspektoratu Ochrony Środowiska - zaznaczył.

- Wydaliśmy wojnę mafiom śmieciowym - mówił Andrzej Śliwka.

Więcej w nagraniu

Posłuchaj

Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka o problemie nielegalnego składowania odpadów w Polsce ("24 pytania - rozmowa poranka"/PR24) 21:43

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj także:

• Lubuskie: odpady z niemieckiej huty zatruwają park z listy UNESCO. Zgodę na składowanie wydał samorząd
• Setki ton śmieci z Niemiec w podróży dookoła świata. Są największym eksporterem odpadów w całej UE

***

Audycja: "24 pytania - Rozmowa poranka"

Prowadzący: Mirosław Skowron

Gość: Andrzej Śliwka (wiceminister aktywów państwowych)

Data emisji: 31.07.2023

Godzina emisji: 7.06

Polskie Radio 24/ mbl