Co z kwotą wolną od podatku? Zembaczyński: przyszła proza rządzenia

2025-07-31, 10:22

- My z tej zapowiedzi nie rezygnujemy, tylko jako odpowiedzialni politycy najpierw zapewnimy wpływy na poczet tej niesamowitej ulgi podatkowej, a potem będziemy to realizować - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński, odnosząc się do zapowiedzi premiera, że obietnica dotycząca kwoty wolnej od podatku w najbliższych latach nie zostanie spełniona. 

Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku Koalicja Obywatelska obiecała podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 30 do 60 tysięcy złotych. Taki zapis znalazł się w "Stu konkretach na pierwsze sto dni rządu". Teraz premier Donald Tusk zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch lat nie będzie podwyższenia kwoty wolnej od podatku z powodu dużych wydatków na obronność. Karol Nawrocki zapowiedział, że wyjdzie z inicjatywą ustawodawczą w tej sprawie, jeśli Sejm nie uchwali odpowiedniej ustawy.

  • Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w czwartek (31.07) o godz. 7:07 był Witold Zembaczyński (KO).

Nowy prezydent, stare obietnice

- Liczę na to, że pan prezydent, jeszcze elekt, będzie pamiętał o tym, co jest w tej chwili dla Polski najważniejsze. To jest kwestia bezpieczeństwa i porządku - powiedział gość Polskiego Radia 24. - Liczymy na współpracę i na rozsądne pomysły ze strony pana prezydenta, które nie będą populistyczne bądź nieodpowiedzialne, ale będą konstruktywne, czyli takie, które po pierwsze wpłyną na jakość życia Polaków, a po drugie nie puszczą nas wszystkich z torbami - dodał Witold Zembaczyński. 

Poseł tłumaczył, że w "stu konkretach" pokazany był obraz Polski, w której chcielibyśmy żyć, w której "kwota wolna od podatku będzie systematycznie rosła". - Potem przyszła proza rządzenia. Zobaczyliśmy budżet rozproszony przez Prawo i Sprawiedliwość w różnych wydatkach - stwierdził. 


Posłuchaj

Witold Zembaczyński gościem Rocha Kowalskiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 15:08
+
Dodaj do playlisty

 

Kwota wolna metodą skokową

- Dążymy do tego, żeby ta kwota wolna od podatku była wyższa, docelowo 60 tys., ale nie możemy pozwolić, żeby te około 50 mld, które jest potrzebne na to, były po stronie długu - powiedział Zembaczyński. Wskazał, że aby "osiągnąć ten cel, potrzebujemy większych wpływów". - Po to powstaje też superresort gospodarczy, żeby przyspieszyć odbudowę naszej energetyki, inwestycje krajowe i również inwestycje zagraniczne - argumentował poseł.

Na uwagę, że premier nie przewiduje podniesienie kwoty wolnej przez najbliższe dwa lata, Zembaczyński odparł, że możliwe może być osiągnięcie tego celu "metodą skokową, to znaczy stopniowego zwiększania kwoty". - My z tej zapowiedzi nie rezygnujemy, tylko jako odpowiedzialni politycy najpierw zapewnimy wpływy na poczet tej niesamowitej ulgi podatkowej, a potem będziemy to realizować - dodał.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24/fc/k

Polecane

Wróć do strony głównej