Paweł Sałek: objęcie Polski programem Nuclear Sharing zwiększyłoby nasze bezpieczeństwo
- Nuclear Sharing to formuła zgody na instalacje nuklearne na terenie kraju, które pozostają pod kontrolą sojuszników. Dysponentem instalacji pozostają USA. Na pewno zwiększyłoby to bezpieczeństwo Polski - mówił w Polskim Radiu 24 doradca prezydenta RP minister Paweł Sałek.
2022-10-06, 07:57
W wywiadzie dla tygodnika "Gazeta Polska" prezydent Andrzej Duda nie wykluczył ewentualnego skorzystania z parasola nuklearnego w związku z rosyjską agresją na Ukrainę i groźbami Kremla pod adresem państw europejskich.
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że temat objęcia Polski programem Nuclear Sharing jest podnoszony od 2015 roku. - To formuła zgody na instalacje nuklearne na terenie kraju, które pozostają pod kontrolą sojuszników. Dysponentem instalacji pozostają USA. Na pewno zwiększyłoby to bezpieczeństwo Polski - powiedział Paweł Sałek.
Posłuchaj
REKLAMA
Nuclear Sharing nie rozszerza grupy państw, które dysponują bronią nuklearną. To broń amerykańska, tylko zlokalizowana na terenie innego kraju. Obecnie broń atomową ma jedynie trzech członków NATO: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Francja. - Nuclear Sharing to również pośredni krok do uzyskania prawa do dysponowania własną bronią atomową. W obecnej sytuacji międzynarodowej trzeba na ten temat rozmawiać - dodał Paweł Sałek.
Nuclear Sharing został zapoczątkowany w latach 50. Ustalono, że w przypadku wybuchu wojny siły zbrojne państw korzystających z programu będą upoważnione do jej użycia za pozwoleniem rządu USA. Polityką udostępniania broni nuklearnej objęte są Belgia, Niemcy, Holandia, Włochy i Turcja.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - Rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadził: Stanisław Janecki
Gość: Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta RP)
Data emisji: 6.10.2022
Godzina emisji: 7.06
REKLAMA
PR24/kor
REKLAMA