Paweł Lisiecki: Donald Tusk jest główną przeszkodą dla wspólnej listy opozycji

- Chciejstwo Donalda Tuska przywództwa na opozycji i dominacji powoduje, że pozostałe ugrupowania opozycyjne trzymają się z daleka od tematu - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Paweł Lisiecki.

2023-02-17, 08:00

Paweł Lisiecki: Donald Tusk jest główną przeszkodą dla wspólnej listy opozycji — Paweł Lisiecki. Foto: PR24

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że intensywna kampania wyborcza trwa od połowy zeszłego roku. - Wyznaję zasadę, że kampania wyborcza zaczyna się dzień po wyborach. Działa jednak efekt kuli śnieżnej - im bliżej wyborów, tym bardziej jest intensywna - powiedział Paweł Lisiecki.

Jego zdaniem wspólna lista opozycji nadal jest możliwa, ale coraz mniej realna. - Największą przeszkodą jest osoba Donalda Tuska. Jego chciejstwo przywództwa na opozycji i dominacji powoduje, że pozostałe ugrupowania opozycyjne trzymają się z daleka od tematu. Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego spowodowały, że w dużej mierze opadł zapał do wspólnej listy opozycji. Jedynie Lewica i Platforma Obywatelska chcą wspólnie iść do wyborów, PSL już mniej. Zwycięstwo PiS w wyborach do PE było spowodowane m.in. tym, że konserwatywni wyborcy niechętni byli Koalicji Europejskiej w składzie z ludowcami. Dla PiS korzystniejsze jest rozdrobnienie opozycji - ocenił.

Zobacz także:

Grzegorz Schetyna PO uważa, że wspólna lista opozycji jest jedynym sposobem na wygraną w wyborach ze Zjednoczoną Prawicą. - Schetyna jest politykiem Koalicji Obywatelskiej. To KO najbardziej zależy na jednej liście opozycji. To Schetyna doprowadził do wspólnej listy opozycji podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Próbuje zejść z linii strzału Donalda Tuska - podsumował Lisiecki.

REKLAMA

Posłuchaj

Paweł Lisiecki gościem Adriana Klarenbacha (24 pytania - Rozmowa poranka) 19:49

Dodaj do playlisty

Z najnowszego sondażu przeprowadzonego dla DoRzeczy.pl wynika, że gdyby w najbliższą niedzielę odbyły się wybory, to w Sejmie znalazłoby się sześć ugrupowań. Na prowadzeniu jest Zjednoczona Prawica, później Koalicja Obywatelska, Lewica i Polska 2050 Szymona Hołowni. Na mandaty mogłyby też liczyć: Konfederacja Wolność i Niepodległość oraz Polskie Stronnictwo Ludowe.

Więcej w nagraniu.