Spór o "Marsz miliona serc". Spotkanie Tuska z sympatykami będzie agitacją? Pojawiają się pytania o finansowanie

Tematem czwartkowej porannej rozmowy w Polskim Radiu 24 był "Marsz miliona serc" zapowiedziany przez Donalda Tuska na 1 października i jego wpisywanie się w kontekst kampanii przed wyborami do Sejmu i Senatu. Joanna Kluzik-Rostkowska.

2023-07-27, 09:05

Spór o "Marsz miliona serc". Spotkanie Tuska z sympatykami będzie agitacją? Pojawiają się pytania o finansowanie — Joanna Kluzik-Rostkowska broniła idei organizacji marszu 1 października. Foto: AC/ FORUM

- To będzie wielki marsz dedykowany kobietom, na tym się skupimy - powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PO Joanna Kluzik-Rostkowska. Indagowana, czy szef PO nie zabierze głosu podczas tego wydarzenia, polityk przyznała, że nie rozmawiała z nim na ten temat.

W zeszłym tygodniu szef PO Donald Tusk zapowiedział na 1 października zorganizowanie "Marszu miliona serc" w Warszawie, "który da wszystkim pewność zwycięstwa". - Nie pozwolimy na to, żeby zło panoszyło się w naszym codziennym życiu - zapowiedział Donald Tusk.

Agitacja, czy nie?

Prowadzący rozmowę Stanisław Janecki stwierdził, że zabranie głosu przez Donalda Tuska 1 października, w kampanii wyborczej, jest agitacją wyborczą niezależnie od tego, o czym by mówił, co implikuje problem finansowania "Marszu miliona serc". W Kodeksie wyborczym jest bowiem wskazane, że wydarzenia wyborcze mogą być finansowane wyłącznie przez fundusz wyborczy komitetu wyborczego.

Joanna Kluzik-Rostkowska odpierała te zarzuty przekonując, że nie każda wypowiedź polityka w czasie kampanii wyborczej jest agitacją. Z tym nie zgodził się prowadzący przekonując, że "oczywiście, że jest, zawsze jest". Poseł PO apelowała zaś, by o "kwestiach października rozmawiać w październiku".

REKLAMA

Na uwagę, że w art. 126-135 Kodeksu wyborczego "wszystko jest ustalone" i że "nikt nie zamierza respektować Kodeksu wyborczego", gość Polskiego Radia 24 parowała: "a na co wyglądają pikniki rządowe", co z kolei spotkało się z ripostą, że "nie ma kampanii wyborczej", bo PKW nie ogłosiła terminu wyborów.