Niemcy wobec imigrantów
W ubiegłym roku w Niemczech doszło do 3533 ataków na uchodźców bądź na ośrodki, w których mieszkają w oczekiwaniu na rozpatrzenie wniosku o azyl – podają gazety należące do grupy medialnej Funke. Takie dane przekazało niemieckie MSW. O imigracji do Niemiec mówił w audycji Konfrontacje Idei prof. dr hab. Klaus Ziemer z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
2017-03-25, 10:05
Posłuchaj
Jak wyjaśniał profesor, w 2015 roku sytuacja była wyjątkowa. – Angela Merkel otwierała granice, sytuacja była poza kontrolą władz. Powoli to wraca do normy – wskazywał. Jego zdaniem, jeśli problem zostanie rozwiązany, to przy następnej kadencji Bundestagu można spodziewać się zmiany. – Zostanie uchwalona ustawa o imigracji, pożądanej przez Niemców. Stworzą katalog, trochę podobny jak w Kanadzie, kogo chcemy. Imigracja jest potrzebna ze względów demograficznych, tylko ta 2 lata temu była nie tą, o której marzyliśmy – tłumaczył.
Prof. dr hab. Klaus Ziemer; Foto: PR24/JW Prof. Ziemer podkreślił, że postawa społeczeństwa niemieckiego wobec imigrantów różni się od tej, którą prezentują sąsiednie kraje. – 37 proc. ludzi jest przeciwko imigracji, natomiast 60 proc. życzy sobie imigrantów. Tego nie ma u sąsiadów, tu jest bardzo ważne to wyjątkowe doświadczenie imigracyjne po II wojnie światowej – mówił.
Gość przypomniał, że społeczeństwo niemieckie na imigracji może również wiele zyskać. Potrzeba jednak, by cudzoziemcy się integrowali. – Oczekuje się od nich, że uczęszczają na kursy, zarówno językowe, ale również chodzi o historię Niemiec, zasady konstytucyjne, ustawy, zasady życia publicznego. Osoby chcące dłużej mieszkać w kraju, powinny je zaakceptować – podsumował.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Gospodarzem programu był prof. Zdzisław Krasnodębski.
Konfrontacje Idei - poprzednie audycje
Polskie Radio 24/ip
____________________
REKLAMA
Data emisji: 25.03.2017
Godzina emisji: 9:33
Polecane
REKLAMA