"Tabloidyzacja i sformatowanie przekazu do internetu chorobą dyskursu w Polsce"
Inteligenckie portale i wielkie kwartalniki, w których debatuje się o ideach. Czy ich działalność ma wpływ na życie kulturalne kraju? Mówił o tym w audycji Rozpruwacz Kulturalny dr Paweł Rojek, filozof i socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego, związany z "Pressjami" i Klubem Jagiellońskim.
2017-07-01, 19:42
Posłuchaj
Według Pawła Rojka pisma idei są potrzebne, ponieważ koncepcje polityczne, które składają się na świat, w którym żyjemy, zostały wytworzone przez ludzi z nimi związanymi. – Pisma idei to osobliwy element polskiej kultury. Z dyskusji na ich łamach wytwarzają się pewne pomysły, które potem przejmują politycy. Nisza pism intelektualnych jest łatwa do zbagatelizowania. Lecz to w nich całkiem niedawno pojawiły się takie idee jak polityka historyczna i nowoczesne sposoby wyrażania patriotyzmu – mówił filozof.
Według gościa Polskiego Radia 24 obecnie mamy do czynienia z procesem, który zagraża tego typu środowiskom. – To jest choroba dyskursu publicznego w Polsce. Chodzi o tabloidyzację i sformatowanie przekazu do internetu. Długie i wyczerpujące intelektualnie analizy słabo się sprzedają w internecie. To stwarza niebezpieczną pokusę, by formatować przekaz w sposób lekki i strawny, by się rozchodził po Facebooku - powiedział.
Jego zdaniem pokazuje to przykład "Frondy". Podkreślił, że kiedyś była wybitnym kwartalnikiem, a została "pożarta przez portal, publikujący treści błahe i wojownicze".
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jakub Moroz.
Polskie Radio 24/kk
_____________________
Data emisji: 01.07.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 18:19
REKLAMA