Andrzej Fedorowicz: ucieczki zesłańców z Syberii były polską "specjalnością"
2018-08-05, 10:04
- Tym, czym Beniowski zasłynął w Europie była jego niezwykła ucieczka. Trzeba pamiętać wydostając się z Kamczatki żeglował przez wody, których wówczas nie było nawet na mapach – mówił w audycji Wszystko Jest Historią Andrzej Fedorowicz, dziennikarz, pasjonat historii techniki, wyjątkowych biografii i podróży.
Posłuchaj
Polacy potrafili wydostać się z więzień czy twierdz, z których nikt wcześniej nawet nie próbował. Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że pierwsze ucieczki z miejsc, gdzie nasi rodacy odbywali kary miały miejsce po konfederacji barskiej. - Ucieczki zaczęły się już w XVIII wieku. Wcześniej Syberia nie była dla Polaków miejscem bardzo znanym. Dopiero konfederacji barscy zaczęli trafiać tam setkami, tysiącami. To był moment, kiedy ucieczki z Syberii stały się polską specjalnością – mówił historyk.
Najsłynniejszym polskim uciekinierem był zdaniem Andrzeja Fedorowicza podróżnik Maurycy Beniowski. - To człowiek, który wydostał się z krainy o wiele dalej położonej od Syberii tj. Kamczatki. W ciągu tygodnia od przybycia zorganizował spisek. Udało się porwać statek, którym ostatecznie uciekł wraz z innymi zesłańcami – wyjaśnił gość audycji Wszystko jest Historią.
Pod koniec XVIII wieku w Europie dużym zainteresowaniem cieszyły się pamiętniki Beniowskiego. - To był bestseler przetłumaczony na kilka języków, który strasznie napsuł krwi rządowi rosyjskiemu ze względu na zawarte tam tajne informacje związane z przebiegiem ucieczki – zauważył Andrzej Fedorowicz.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Jędrzej Lipski.
Polskie Radio 24/ras
----------------------------------